Google wycofuje się z pomysłu blokowania Ad-Blockerów w Chrome

W zeszłym miesiącu Google ogłosiło wprowadzenie zmian mających na celu dezaktywację wtyczek blokujących reklamy. W efekcie programy pokroju Adblocka stałyby się bezużyteczne, a użytkownicy Chrome musieliby zaakceptować wyskakujące banery, które często przerywają nam ulubiony film czy serial. Chociaż z drugiej strony są one zrozumiałe, ponieważ pozwalają generować portalom zyski, o czym większość osób zwyczajnie zapomina. Dodatkowym powodem blokady tego rodzaju narzędzi jest fakt, że według Google poprawiłaby ona wydajność oprogramowania, aczkolwiek nowe badanie podważyło tę teorię. Tym samym reakcja użytkowników Chrome była natychmiastowa, a Google spotkało się z ogromną krytyką za chęć wprowadzenia tak znaczących ograniczeń.

Po pojawieniu się opinii wielu programistów Google postanowiło wycofać się z pomysłu blokowania Ad-Blockerów w przeglądarce Chrome.

Firma Cliqz przygotowała kompleksowy test, w którym sprawdziła, czy uBlock Origin, Adblock oraz ich własny produkt Ghoster rzeczywiście pogarszają wydajność przeglądarki. Z raportu wynika, że wszystkie programy są bardzo wydajne i mają średni wpływ na szybkość otwierania stron, zaś użytkownicy nie powinni odczuć żadnych nieprzyjemności. Po opublikowaniu dokumentu do programistów odezwało się Google, stwierdzając, że przyjmuje wszelkie uwagi, a także wprowadzi zmiany do Manifest V3. Zapewniono też, że celem amerykańskiego przedsiębiorstwa nigdy nie było blokowanie lub uniemożliwianie blokowania treści. Wychodzi więc na to, iż Google postanowiło dyskretnie wycofać się z ogłoszonych wcześniej regulacji.

Taka decyzja z pewnością ucieszy fanów, ale nie spodoba się reklamodawcom. Według ubiegłorocznych danych przedstawionych przez OnAudience Polacy pozostawali liderami, jeśli chodzi o wykorzystanie Ad-Blockerów. Dokładnie 46 procent reklam jest blokowanych z wykorzystaniem adblocka. Równie ciekawie prezentowała się Brazylia, która odnotowała największy wzrost blokad wynoszący wówczas 232 procent. Walczyć z tym procederem postanowiły niektóre platformy takie jak Twitch - popularny serwis streamerski robi co może, by skutecznie uniemożliwiać działanie Ad-Blockerów.