W ostatnich tygodniach pojawiły się liczne doniesienia o szykowanych zwolnieniach w dużych amerykańskich firmach technologicznych (i nie tylko). Mowa tu choćby o Meta, Amazonie, Twitterze czy HP, a wygląda na to, że do tego grona dołączy także Google, które podobno planuje zwolnienie 10 000 pracowników o słabych wynikach.
Firma od początku przyszłego roku zamierza wprowadzić nowy system zarządzania wydajnością, który mógłby dać menedżerom uprawnienia do zwalniania tysięcy pracowników osiągających słabe wyniki. Zgodnie z nim menedżerowie zostaną poproszeni o zaklasyfikowanie 6% (w przeciwieństwie do zwyczajowych 2%) siły roboczej Alphabet jako osób o słabych wynikach. Liczba ta odpowiada około 10 000 pracowników.
Google podobno planuje zwolnienie 10 000 pracowników o słabych wynikach.
W związku z tym pracownicy, którzy otrzymają od swoich przełożonych oceny o niskiej wydajności, zostaną zwolnieni. Ponadto oceny mogą być również wykorzystywane do zaprzestania przyznawania zachęt i nagród w postaci akcji firmy.
W liście napisanym do Alphabet, spółki macierzystej Google, Christopher Hohn, brytyjski inwestor-miliarder, argumentował, że liczba pracowników w firmie jest zbyt wysoka w porównaniu do wzorców zatrudniania w przeszłości, a zatem nie odpowiada obecnej sytuacji biznesowej. Narzekał również, że pracownikom płacono o wiele za dużo w porównaniu z ich odpowiednikami w innych gigantach technologicznych, a firma mogła być odpowiednio zarządzana nawet przy znacznie mniejszej liczbie wysoko wynagradzanych specjalistów. Hohn napisał ten list w imieniu TCI, funduszu hedgingowego posiadającego akcje Alphabet o wartości 6 miliardów dolarów.
Nieco wcześniej w tym miesiącu pojawiła się wiadomość, że Amazon przygotowuje się do zwolnienia tysięcy pracowników w związku z zawirowaniami gospodarczymi, a właściciel Facebooka Meta ogłosił masowe zwolnienia ponad 11 000 pracowników na całym świecie. Robi się więc gorąco, a przyszły rok może być bardzo trudny gospodarczo, co widać już po planowanych redukcjach etatów.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Google zamierza zwolnić 10 tys. pracowników o najsłabszych wynikach. Idzie poważny kryzys?