Google zapowiada Pixelbook Go, czyli tańszy laptop z serii Pixelbook

Po tym jak Google wypuściło na rynek Pixel Slate, tym razem firma zdecydowała się powrócić do korzeni i dostarczyć nam nowy laptop skierowany na budżetowy rynek. Mowa tu o laptopie Pixelbook Go, który w ubiegłym tygodniu był obiektem przecieków zdradzających większość szczegółów i można nazwać go tańszą alternatywą dla Pixelbooka z 2017 roku. Nowy sprzęt nie przynosi żadnej rewolucji w zakresie tego, jak użytkujemy komputer, formatu czy funkcjonalności i jest dość tradycyjnym notebookiem, ale z drugiej strony przyciągać ma jakością oraz atrakcyjną stylistyką. Pixelbook Go posiada obudowę wykonaną ze stopu magnezu i Google podkreśla, że materiał ten jest trwalszy od aluminium, dlatego zdecydowało się na ten wybór. Ciekawie prezentuje się spód urządzenia, a to za sprawą gumowanej, ożebrowanej konstrukcji, która poprawiać ma chwyt, w czym pomagają także zaokrąglone krawędzie.   

Pixelbook Go nie przynosi żadnej rewolucji w zakresie tego, jak użytkujemy komputer, formatu czy funkcjonalności i jest dość tradycyjnym notebookiem, ale z drugiej strony przyciągać ma jakością oraz atrakcyjną stylistyką.

Wyświetlacz laptopa Pixelbook Go mierzy 13,3 cala i możemy zdecydować się tu na rozdzielczość Full HD lub 4K (ta wersja nazywana jest Molecular Display). Zachowa za to standardowe proporcje 16:9, co może nie przypaść do gustu osobom preferującym format 3:2. W trakcie prezentacji Google mocno zachwalało również niemal bezgłośną klawiaturę i pierwsze opinie osób, które miały okazję się z nią zapoznać, potwierdzają, że ta jest bardzo cicha, a przy tym wygodna w użytkowaniu, w szczególności w porównaniu do tego, co znajdziemy w MacBookach od Apple z motylkowymi przełącznikami. Znajdziemy tu również jedynie dwa porty USB typu C z opcją ładowania (w tym szybkiego) oraz gniazdo słuchawkowe minijack, więc pod względem złącz jest bardzo skromnie. Zabrakło z kolei slotu na karty pamięci SD czy czytnika linii papilarnych, ale możemy skorzystać z takowego w naszych androidowym telefonie do biometrycznej weryfikacji laptopa. O dodatkowe bezpieczeństwo dba dedykowany układ Titan C.

Jeśli zaś chodzi o wydajność, laptopa możemy skonfigurować z procesorami Core m3, i5 oraz i7. Trzeba jednak podkreślić, że są to układy Intela z niskonapięciowej serii Y, więc nie należy mieć w stosunku do nich zbyt wygórowanych oczekiwań. W zależności od wersji otrzymamy także 8 GB lub 16 GB pamięci operacyjnej RAM i dysk SSD o pojemności 64 GB, 128 GB lub 256 GB. Warto przy tym zaznaczyć, że system operacyjny Chrome OS jest naprawdę lekki i nie wymaga zbyt wiele od podzespołów. Sprzęt można kupić w czarnej i różowej wersji kolorystycznej i jest już dostępny w przedsprzedaży (pierwsze wysyłki ruszą za kilka tygodni). Ceny poszczególnych konfiguracji prezentują się następująco:

• $649: Intel Core m3, 8GB RAM, 64GB SSD, 1080p
• $849: Intel Core i5, 8GB RAM, 128GB SSD, 1080p
• $999: Intel Core i5, 16GB RAM, 128GB SSD, 1080p
• $1,399: Intel Core i7, 16GB RAM, 256GB SSD, 4K