Google zmienia zasady udostępniania ocen i recenzji w Play Store

Google wprowadza do Play Store nową zasadę oceniania aplikacji, które ma zmniejszyć wystawianie podejrzanych opinii przez niektórych użytkowników platformy.

Zdarza się tak jak w przypadku Steam, że Google Play Store jest zalewane negatywnymi, niemającymi nic wspólnego z rzeczywistością ocenami. Z tym chce walczyć firma, która opracowała nową zasadę wystawiania opinii na platformie z aplikacjami. Opóźni ona publikowanie ocen o 24 godziny od ich wrzucenia, co pomoże administracji wyłapać te najbardziej podejrzane. Google chce, aby oceny i recenzje aplikacji w Sklepie Play były jak najbardziej autentyczne. "Aby umożliwić nam automatyczne wykrywanie podejrzanych działań związanych z ocenami lub opiniami, wprowadzamy opóźnienie o około 24 godziny od momentu przesłania ocen lub recenzji przez użytkowników do momentu opublikowania tych zgłoszeń" – napisało Google w zaleceniu, zauważonym przez Mishaala Rahmana.

Play Store zmienia zasady publikowania ocen i recenzji, by walczyć z fałszywymi opiniami.

Nowa polityka Google dotycząca Sklepu Play powinna pomóc w ograniczeniu rozpowszechniania fałszywych recenzji produktów. Brytyjski Urząd ds. Konkurencji i Rynków w zeszłym roku wszczął dochodzenie w sprawie Google i Amazon, aby ustalić, czy zrobili wszystko, co mogli, żeby zwalczać nieprawdziwe opinie publikowane na swoich platformach. Fałszywe recenzje i oceny były zmorą dla wielu programistów w ciągu ostatnich kilku lat, szczególnie te negatywne, które szkodzą popularności ich aplikacji. Samo Google ostrzega przed wrzucaniem tych samych opinii z różnych kont. Najnowsza zmiana powinna doprowadzić do zwiększenia obecności rzetelnych recenzji, ale jak będzie w praktyce dopiero się przekonamy.

Fałszywe oceny to nie jedyne, z czym musi mierzyć się Google. Kolejnym problemem są aplikacje zagrażające bezpieczeństwu użytkowników, które potrafią wykradać dane. Eksperci wykryli 35 złośliwych programów pobranych przeszło 100 tysięcy razy. Programy kamuflują się przed posiadaczami urządzeń, a następnie łączą się z serwerami skąd pobierają malware. Przykładowo jedna z aplikacji mająca najwięcej pobrań z tej listy wyświetlała linki do groźnych stron internetowych. Zdarzyło wam się kiedyś ściągnąć złośliwe oprogramowanie?