Gord to nowa gra producenta Wiedźmina 3

Jeśli zadawaliście sobie kiedyś pytanie, jak wyglądałoby połączenie Wiedźmina z Frostpunkiem, już nie musicie. Studio Covenant ogłosiło, że pracuje nad Gord - grą przygodowo-strategiczną, osadzoną w klimatach dark fantasy i mocno inspirowaną słowiańskim folklorem. Już na pierwszy rzut oka widać w niej podobieństwa zarówno do wymieniowych na wstępie tytułów. Nic dziwnego, skoro założycielem Covenant jest Stan Just, były pracownik CD Projekt Red (Wiedźmin i Cyberpunk 2077) oraz 11bit Studios (Frostunk i This War of Mine). I to nie szeregowy, a jeden z kluczowych. W CD Projekt Red pracował jako producent nad Wiedźminem 3, a także nad The Witcher: Monster Slayer. 16 miesięcy temu ruszył z własnym zespołem i rozpoczął wraz z nim prace nad Gordem.

Gord to mroczny city-builder z elementami przygody i survivalu. Autorzy inspirują się takimi grami, jak Frostpunk, Wiedźmin, Darkest Dungeon czy Northgard.

Gord będzie czymś w rodzaju city-buildera z elementami przygodowymi oraz z survivalem. Staniemy w nim na czele Plemienia Wschodzącego Słońca. Naszym zadaniem będzie zarządzanie osadą, jak również jej mieszkańcami. Co jakiś czas wyruszymy na misje, podczas których odkryjemy nowe, tajemnicze lokacje, jak również stawimy czoła różnorodnym kreaturom, takim jak np. wielkie pająki. Ważnym elementem gry będzie mechanika poczytalności i brzemienia. Jeszcze nie wiadomo, jak dokładnie będzie działać, ale prawdopodobnie nada zabawie survivalowego charakteru. Jeśli zaniedbamy ten aspekt rozgrywki, mieszkańcy naszej osady w końcu spanikują i uciekną. W wielu aspektach pomogą nam czary, które wykorzystamy m.in. do obrony podwładnych przed siłami ciemności.

Covenant przygotowuje rozbudowany wątek główny oraz dodatkowy tryb własnych scenariuszy. W tym drugim zawartość będzie częściowo proceduralnie generowana, co ma wyraźnie wydłużyć żywotność gry. Przy okazji zapowiedzi zaprezentowano zwiastun zawierający m.in. fragmenty rozgrywki (poniżej). Póki co Gord powstaje wyłącznie z myślą o komputerach osobistych. Już teraz można go zacząć śledzić na platformie Steam. O wersji na konsole twórcy nie wspomnieli ani słowem, ale nie można wykluczyć, że taka w przyszłości powstanie. Premiery gry należy się spodziewać dopiero w przyszłym roku, w bliżej nieokreślonym terminie.