Chyba nawet tuż po premierze Days Gone nie mówiło się o nim tak głośno, jak teraz. Od kiedy serwisy o grach wideo obiegła informacja, że Sony nie planuje tworzyć sequela, doszło do prawdziwego poruszenia. Kilka dni temu ruszyła elektroniczna petycja na łamach portalu Change.org, za pomocą której gracze chcą nakłonić japońsko-amerykańskiego giganta do ponownego przemyślenia sprawy. Do tej pory podpisało się pod nią ponad 27 tysięcy osób i liczba ta stale rośnie. Jeśli nowe podpisy będą dalej przybywać w takim tempie, jak teraz, w ciągu kilku dni licznik może zbliżyć się do setki tysięcy. Jeśli wy także wspieracie tę inicjatywę, możecie podpisać się pod petycją w tym miejscu. Nie wiadomo, jaki cała akcja będzie miała wpływ na strategię Sony (czy w ogóle jakiś), ale wzięcie udziału w akcji nic nie kosztuje i trwa dosłownie parę sekund.
Sony odrzuciło propozycję stworzenia sequela Days Gone, ale miłośnicy exclusive'a z PlayStation 4 nie dają za wygraną. Petycja i liczne komentarze mają skłonić wydawcę do ponownego przemyślenia sprawy.
Petycja na łamach Change.org to niejedyny wyraz niezadowolenia płynący od fanów Days Gone. Pod oficjalnymi materiałami wideo na YouTube pojawiają się rozliczne komentarze, których autorzy domagają się sequela. "Zasługujemy na sequel", "Proszę, dajcie nam zagrać w sequel tej gry", "Ta gra ma zbyt duży potencjał, by nie otrzymać sequela", "Niedoceniona gra, dajcie twórcom stworzyć sequel, proszę!", "Mam nadzieję, że ludzie z Bend Studios [studio, które stworzyło Days Gone - przyp. red.] czytają te komentarze i widzą, jak bardzo ludzie doceniają ich pracę" - to tylko kilka spośród nich.
Już niedługo gracze będą mieli okazję w bardziej dobitny i namacalny sposób pokazać, jak bardzo zależy im na tym, by Days Gone 2 powstało. 18 maja odbędzie się premiera pecetowej wersji "jedynki". Jeśli jej wyniki sprzedaży będą zadowalające, może dać to władzom Sony do myślenia. John Garvin, scenarzysta Days Gone, w jednym z ostatnich wywiadów, zaapelował do graczy, aby kupowali gry w pełnej cenie, jeśli zależy im na losach danego tytułu. Jeżeli miłośnicy przygód Deacona pójdą tym śladem i kupią kilka milionów egzemplarzy pecetowego wydania, może dojść do rzadkiej sytuacji, w której uda się nakłonić wydawcę do zmiany decyzji o porzuceniu serii gier. A przecież właśnie kiepskie wyniki sprzedażowe Days Gone na PlayStation 4 były jednym z głównych powodów, dla których Sony nie chciało tworzyć sequela.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Gracze walczą, by Days Gone 2 mogło powstać. Petycja robi furorę