Gry Microsoftu trafiają do GeForce Now. Firma nawiązała współpracę z NVIDIĄ

Microsoft i NVIDIA nawiązały współpracę, w ramach której producent Xboxa będzie udostępniał swoje gry na platformie streamingowej GeForce Now. Pojawiła się już pierwsza produkcja, a za kilka dni zostaną dodane kolejne.

Gry Microsoftu trafiają do GeForce Now

Microsoft podpisał z NVIDIĄ 10-letnią umowę, która pozwoli wydawać gry producenta Xboxa w GeForce Now. Będą one dostępne dla użytkowników usługi streamingowej w państwach członkowskich Unii Europejskiej, Wielkiej Brytanii oraz w Stanach Zjednoczonych. Gracze mogą już streamować Gears 5, zaś od 25 maja w bibliotece pojawią się Deathloop, Grounded oraz Pentiment. Jak podkreślono w oficjalnym komunikacie "to dopiero początek etapu przyszłościowej, 10-letniej współpracy z firmą NVIDIA, której celem jest udostępnianie gier PC od Xbox Game Studios i Bethesda członkom usługi GeForce Now". Jest to początkowa lista gier, która będzie rozszerzana sukcesywnie w przyszłości.

Microsoft nawiązał współpracę z NVIDIĄ, w ramach której gry producenta Xboxa trafiają do usługi grania w chmurze GeForce Now.

Subskrybenci platformy grania w chmurze NVIDII mogą przesyłać strumieniowo tytuły w wersji komputerowej od Xbox Game Studios i Bethesda zakupione przez Steam lub Epic Games Store (w przypadku kwalifikujących się gier) na PC, Mac, SHIELD TV i urządzeniach z Androidem, albo poprzez stronę internetową m.in. na Chromebookach i iOS Safari.

Trwają prace nad możliwością udostępnienia gier w GeForce Now zakupionych w Microsoft Store, mają one stać się kompatybilne już wkrótce. Według Microsoftu to pierwsza z serii partnerstw firmy, której celem pozostaje zapewnienie dostępu do gier z Xboxa graczom z całego świata. Kolejne są Boosteroid, Ubitus, EE i Nware.

Microsoft próbuje przekonać regulatorów do przejęcia Activision Blizzard?

Co ciekawe firma z Redmond zapewnił, że będzie aktywny w wydawaniu bieżących tytułów od Xbox Game Studios i Bethesda oraz przyszłych gier Activision Blizzard na PC po zamknięciu przejęcia Activision Blizzard. Cóż nawiązanie współpracy w zakresie publikacji gier z dostawcą usługi grania w chmurze nie stanowi zaskoczenia w obliczu zablokowania przejęcia wydawcy Call of Duty przez Wielką Brytanię, która właśnie o przyszłość rynku grania w chmurze obawia się najbardziej.

Komisja Europejska nie widzi przeciwwskazań, by doszło do połączenia Microsoftu z Activision Blizzard i nie widzi zagrożenia dla usług gier w chmurze, co wynika z deklaracji, jakie złożył producent Xboxa, aby rozwiać wątpliwości unijnych urzędników. Firma nie wygrała jeszcze tej wojny, a zastanawiają się dalej Stany Zjednoczone, które też mogą zablokować transakcję.