Hakerzy z Rosji i Korei Północnej atakują twórców szczepionek na COVID-19

Według Microsoftu hakerzy z Rosji oraz Korei Północnej przeprowadzili ataki na firmy oraz ludzi zaangażowanych w opracowanie szczepionki na COVID-19. Obiektem przestępców stało się dokładnie siedem znanych przedsiębiorstw farmaceutycznych ze Stanów Zjednoczonych, Kanady, Francji, Indii i Korei Południowej. "Większość celów to producenci szczepionek na koronawirusa, które są sprawdzane w różnych fazach testów klinicznych" - napisano we wpisie na blogu Microsoftu. Gigant z Redmond nie zdradził nazw tych firm ani tego, jakie konkretnie informacje mogły wejść w posiadanie hakerów, ale potwierdził, że powiadomił odpowiednie służby i w razie konieczności służy pomocą poszkodowanym. Co ważne niemałą część przeprowadzanych ataków skutecznie zablokowały zastosowane zabezpieczenia.

Microsoft potwierdził, że hakerzy z Rosji oraz Korei Północnej zaatakowali firmy, które prowadzą testy kliniczne nad szczepionkami na COVID-19.

Do uzyskania dostępu do urządzeń wykorzystano różne sposoby i wśród nich były próby logowania się do systemów czy metoda o nazwie spear-phishing, w ramach której podszywano się pod członków ważnych organizacji. Warto wspomnieć, że to nie pierwszy przypadek, gdy hakerzy próbują zdobyć informacje o szczepionce na COVID-19, bowiem o takiej próbie ze strony Rosjan informowała Agencja Bezpieczeństwa Narodowego (NSA) już w lipcu bieżącego roku. Wówczas ataki przeprowadziły grupy APT29, Cozy Bear lub The Dukes, które do tego celu wykorzystały złośliwe oprogramowanie oraz przytoczoną metodę spear-phishing. Co ciekawe opisane organizacje były wcześniej znane z powodu działań dezinformacyjnych podjętych w okresie wyborów w Stanach Zjednoczonych w 2016 roku.

Na szczepionkę czeka cały świat szczególnie w obliczu drugiej fali koronawirusa. W Rosji dziś potwierdzono 22 tysiące przypadków zakażeń i również w Polsce sytuacja jest dość poważnie, bo mamy potwierdzonych ponad 21 tysięcy zakażeń, z czego zmarło 303 osoby. Co ważne w ostatnim czasie hakerzy zaatakowali nie tylko firmy farmaceutyczne, ale także przedstawicieli branży growej Ubisoft i Crytek. Przypomnijmy, że w pierwszym przypadku przestępcy zdobyli kod źródłowy Watch Dogs: Legion, który opublikowali w sieci z powodu braku reakcji ze strony francuskiego wydawcy.