Half-Life 3 już gotowy? Aktor głosowy G-Mana z tajemniczą zapowiedzią

Po niemal dwóch dekadach od wydania Half-Life 2: Episode 2, legenda gier wideo – Half-Life 3 – może wreszcie stać się rzeczywistością. Według doniesień, gra jest już w fazie testów, a jej oficjalna zapowiedź ma nastąpić w 2025 roku. Niepewność dodatkowo podsyca uaktywnienie się konta aktora, który odpowiedzialny jest za głos G-Mana.

Fani Gordona Freemana przez lata musieli mierzyć się z niepewnością i frustracją, gdy kolejne plotki o Half-Life 3 gasły równie szybko, jak się pojawiały. Sytuacja zmieniła się w 2020 roku wraz z premierą Half-Life: Alyx, przeznaczonej na VR. Gra, choć nie była wyczekiwaną kontynuacją, udowodniła, że Valve nadal pamięta o jednym z najważniejszych tytułów w historii gier FPS. Teraz, według YouTubera Gabe Followera (który zajmuje się eksploracją danych, czyli grzebaniem w plikach innych gier Valve), Half-Life 3 jest aktywnie testowany. Jak twierdzi, wewnętrzne źródło w Valve potwierdziło, że grę testują zarówno pracownicy firmy, jak i ich rodziny. Co więcej, obserwacja profilu LinkedIn Valve pokazuje, że firma zatrudniła niedawno kilku deweloperów związanych wcześniej z seriami Half-Life i Left 4 Dead.  Na początku ubiegłego roku doszło do również do innego przecieku, od aktora głosowego, związanego z „Project White Sands”, który aktor opisał jako produkcję Valve. Aktor szybko usunął wszelkie wzmianki o tym ze swojej strony, ale dolało to oliwy do ognia wokół Half-Life 3.

G-Man z Half-Life ponownie aktywny

To jednak nie wszystko, bo Mike Shapiro, aktor głosowy kultowego G-Mana, opublikował enigmatyczny teaser, który wywłał lawinę spekulacji wśród fanów. Z typową dla G-Mana tajemniczością aktor podzielił się refleksją: „Już kolejny rok. Miło widzieć i słyszeć od tak wielu z was. Niech następne ćwierćwiecze przyniesie tyle samo niespodziewanych niespodzianek, co pierwsze tysiąclecie. Z drugiej strony czas jest płynny, jak muzyka… Do zobaczenia w nowym roku”. Wypowiedź, wzbogacona hashtagami #Valve, #HalfLife, #GMan i #2025, rozbudziła wyobraźnię graczy. Zwiastun wydaje się być częścią przemyślanej kampanii promocyjnej, tym bardziej że Shapiro od czasu premiery Half-Life: Alyx (2020) pozostawał praktycznie nieaktywny na swoich mediach społecznościowych.

Half-Life 3 od lat pozostaje jednym z najbardziej wyczekiwanych tytułów w historii branży. Od premiery Half-Life 2: Episode Two w 2007 roku gracze śledzili niezliczone plotki i przecieki dotyczące potencjalnych prac nad kontynuacją. W 2020 roku Valve przerwało ciszę, wydając Half-Life: Alyx, prequel przeznaczony na platformy VR, który został entuzjastycznie przyjęty przez społeczność graczy. Choć nie był to pełnoprawny sequel, gra wzbudziła nadzieję na powrót Gordona Freemana w kolejnych odsłonach serii. Później Valve zleciło produkcję dwóch dokumentów rocznicowych, z których jeden zawierał materiały z nieukończonej wersji Half-Life 3.

Muzyka czy gra? Co oznacza teaser G-Mana?

Wideo opublikowane przez Shapiro zawierało grafikę z jego najnowszego singla „Best Long Dog”, który ukazał się 16 grudnia 2024 roku. Utwór ten, podobnie jak wcześniejsze „Magnetic North” i „Steeplechase”, to klimatyczne kompozycje folkowe. Jednak niektórzy fani są przekonani, że tajemnicze słowa Shapiro i jego niespodziewana aktywność mogą zapowiadać coś więcej niż nowy album. Zaledwie kilka dni temu pojawiły się doniesienia, że Valve testuje wczesne wersje Half-Life 3, a publiczna zapowiedź może nastąpić w 2025 roku.

Jedno jest pewne: fani Half-Life ponownie żyją w napięciu. Niezależnie od tego, co przyniesie przyszłość, każda nowa aktywność wokół tej legendarnej serii rozbudza wyobraźnię graczy i podsyca nadzieje na powrót do świata City 17. Może jednak Gabe Newell nauczył się liczyć do 3? ;)