Sąd federalny postanowił, że HP będzie musiało zmierzyć się z pozwem zbiorowym dotyczącym ich drukarek wielofunkcyjnych. W oskarżeniu chodzi o wyłączanie niektórych możliwości urządzeń, takich jak na przykład skanowanie, gdy tylko jeden z tuszy się wyczerpie.
Do skanowania potrzebne są pełne zbiorniki z tuszem?
Decyzją sędziego federalnego, HP będzie musiało stawić czoła pozwu zbiorowego. Firma została oskarżona o celowe wyłączanie niektórych funkcji, jak na przykład skanowanie czy faksowanie w urządzeniach wielofunkcyjnych. Dokładniej mówiąc, owe możliwości sprzętu miały być blokowane gdy tylko poziom tuszu był niski. Oznacza to, że zanim użytkownik mógł chociażby zeskanować dokument, do czego oczywiście tusz nie jest potrzebny, konieczna była wymiana wkładu, na czym mogło zarobić HP.
I o ile blokowanie materiałów eksploatacyjnych pochodzących od firm trzecich można jeszcze jako tako uzasadnić dbaniem o jakość wydruków oraz kondycję sprzętu, o tyle ciężko wytłumaczyć konieczność wymiany tuszu gdy potrzebne jest tylko wykonanie skanu.
Według źródła, HP starało się o oddalenie pozwu (i to dwukrotnie), a w samym oskarżeniu zarzuca się firmie celowe ukrywanie informacji o tym, że ich urządzenia wielofunkcyjne projektowane są tak, aby nie działały bez tuszu.
Czy to kolejny sposób na "zmotywowanie" do zakupu tuszu?
Pieniądze uzyskane ze sprzedaży samej drukarki to tylko część tego, co może na każdym egzemplarzu zarobić producent. Firmy oferujące urządzenia drukujące (nie tylko HP) mają bowiem w swoich ofertach również tusze i tonery. Przy zakupie oryginalnych - czyli tych od producenta sprzętu - materiałów eksploatacyjnych za każdym razem, gdy konieczna jest ich wymiana, do kasy producenta trafia często większa suma niż ta, którą trzeba było wydać na samą drukarkę.
Na rynku istnieją jednak zamienniki oferujące często lepszy stosunek ceny do ilości tuszu w jednym zbiorniczku, co raczej nie podoba się producentom sprzętu. Z drukarkami HP była nawet taka sytuacja, że poprzez aktualizację blokowane były nieoryginalne tusze. I o ile blokowanie materiałów eksploatacyjnych pochodzących od firm trzecich można jeszcze jako tako uzasadnić dbaniem o jakość wydruków oraz kondycję sprzętu, o tyle ciężko wytłumaczyć konieczność wymiany tuszu gdy potrzebne jest tylko wykonanie skanu. Ciekawi nas zatem finał tej sprawy, o czym prędzej czy później pewnie usłyszymy.
Pokaż / Dodaj komentarze do: HP kontra pozew zbiorowy. Chodzi o blokowanie drukarek wielofunkcyjnych