Te układy są tak kiepskie, że nie chcą ich nawet Chińczycy na sankcjach

W połowie maja prezydent Tencentu, Martin Lau, oficjalnie potwierdził, że jego firma zgromadziła znaczące zapasy układów graficznych NVIDIA H20, tuż przed wejściem w życie nowych ograniczeń handlowych ze strony USA. Według wcześniejszych doniesień, czołowe chińskie giganty technologiczne, w tym Tencent, Alibaba, Baidu i ByteDance, wydały łącznie aż 16 miliardów dolarów w pierwszym kwartale 2025 roku na zakup sprzętu obliczeniowego do zastosowań AI.

Zakup H20, czyli osłabionej wersji flagowych układów AI NVIDIA, przystosowanych do zgodności z amerykańskimi sankcjami, to strategiczny ruch w obliczu zaostrzającej się polityki USA względem Chin. Obserwatorzy rynku spodziewają się, że inżynierowie NVIDIA pracują już nad kolejnymi, „okrojonymi” wariantami chipów dla klientów spoza USA, które mogą trafić do sprzedaży jeszcze w 2025 roku.

W tej sytuacji Huawei, który rozwija własne procesory AI z serii Ascend, widzi szansę na zwiększenie swojego udziału w rynku. Jednak jak wskazują najnowsze przecieki, ambicje tej firmy mogą napotkać poważne przeszkody.

Firmy testujące akceleratory Ascend 910C zgłaszały problemy z przegrzewaniem układów Huawei. 

Huawei Ascend 910C: problemy z przegrzewaniem i oprogramowaniem

Nowy Ascend 910C, będący kontrowersyjnym następcą poprzednich układów Huawei, miał stanowić realną alternatywę dla NVIDIA H20. Wstępne testy wydajności sugerowały, że chip ten może rywalizować z „przyciętymi” GPU od Zielonych, ale najnowsze przecieki mówią o problemach wieku dziecięcego.

Serwis The Information dotarł do informacji z wewnątrz firm takich jak ByteDance i Alibaba. Pracownicy zaangażowani w testy Ascend 910C zgłaszali problemy z przegrzewaniem egzemplarzy testowych, co może mieć wpływ na ich stabilność w zastosowaniach serwerowych. Dodatkowo krytykowano platformę Huawei CANN (Compute Architecture for Neural Networks), stanowiącą narzędzie do optymalizacji i implementacji modeli AI, które nie dorównuje ekosystemowi CUDA rozwijanemu przez NVIDIA przez ponad dekadę.

Chińska scena AI się rozwarstwia

Huawei może mieć jeszcze trudniejsze zadanie, ponieważ wiele innych chińskich firm, w tym dynamicznie rozwijający się DeepSeek, rozpoczęło własne prace nad procesorami AI, chcąc uniezależnić się zarówno od zachodnich dostawców, jak i krajowych konkurentów.

Powstaje zatem wewnętrzna rywalizacja w ramach chińskiej branży AI, gdzie z jednej strony mamy korporacyjnych gigantów inwestujących w sprawdzone rozwiązania NVIDIA, a z drugiej producentów próbujących budować alternatywy „made in China”, często jeszcze niedoskonałe.