Huawei Enjoy 10 Plus na renderach. Smartfon zadebiutuje we wrześniu

Huawei Enjoy to popularna na świecie seria średnio budżetowych smartfonów, która już niebawem otrzyma nowego przedstawiciela. Zgodnie z dostępnymi informacjami Huawei Enjoy 10 Plus zostanie zaprezentowany 5 września. Do sieci przedostały się również oficjalne rendery telefonu, który swoim wyglądem przypomina większość innych modeli chińskiego giganta. Urządzenie dostanie wyświetlacz bez wcięć, a także wysuwaną kamerkę do selfie — to rozwiązanie cieszy się rosnącą popularnością wśród producentów i w przyszłości być może na stałe zastąpi przez wielu niechcianego notche. Jakiś czas temu dzięki udostępnieniu informacji o sprzęcie w bazie TENAA dowiedzieliśmy się również nieco więcej o jego specyfikacji technicznej. I tak Enjoy 10 Plus dostanie procesor Kirin 710 wspomagany przeez 4 GB lub 6 GB pamięci RAM i 128 GB dodatkowej przestrzeni na dane.

Huawei Enjoy 10 Plus zaprezentowano na rednerach. Smartfon ma zostać ujawniony 5 września.

Ponadto potrójny zestaw aparatów fotograficznych 48 Mpix i 8 Mpix + 2 Mpix. Oprócz tego wyświetlacz 6,59-cala o rozdzielczości Full HD+. Ponadto smartfon obsłuży m.in. Bluetooth 5.0 i otrzyma czytnik linii papilarnych oraz USB typu C. Całość zasili akumulator o pojemności 4000 mAh. Najpewniej systemem, w jaki zostanie wyposażona dziesiątka będzie Android 9 z nakładką EMUI 9.1, aczkolwiek sytuacja może uleć zmianie z racji zakazu nałożonego przez amerykański rząd na Huawei, który uniemożliwia przedsiębiorstwu handlowanie z firmami ze Stanów Zjednoczonych. Co prawda do listopada otrzymali oni tymczasowe zezwolenie, lecz nikt nie gwarantuje, że po tym czasie zostanie ono przedłużone lub ograniczenie trwale zniesione.

Bez wątpienia przy odpowiedniej cenie Huawei Enjoy 10 Plus zapowiada się na niezwykle ciekawy smartfon oczywiście, jeśli nie oczekujemy po nim bycia pełnoprawnym flagowcem. Co ważne nie jest to jedyny telefon, który zadebiutuje w najbliższej przyszłości. Kolejny to Mate 30, doczeka się on prezentacji 19 września i niestety będzie pozbawiony podstawowych usług Google z racji wspomnianego konfliktu z USA. Dla samego producenta nie jest to raczej wielki kłopot, ponieważ nie dawno potwierdzili istnienie autorskiego systemu.