Huawei jeszcze w tym roku wprowadzi swoje dedykowane karty graficzne

Huawei jeszcze w tym roku wprowadzi swoje dedykowane karty graficzne

Wszyscy czekają, aż Intel zaprezentuje długo obiecywane układy graficzne Xe, a tak prawdę mówiąc, może minąć sporo czasu, zanim zobaczymy gotowy produkt. Tymczasem Huawei podobno kończy ostatnie prace nad zbudowaniem pierwszej chińskiej dedykowanej karty graficznej dla rynku serwerów i HPC. Na rynek GPUwkracza nowy gracz i pochodzi on z Chin. Według raportu z południowokoreańskiej publikacji, Huawei ustanawia nowy oddział w kraju o nazwie Cloud and AI Business Group, aby konkurować z Nvidią i AMD w przestrzeni korporacyjnej. Mówi się, że chiński gigant technologiczny pokaże swoje pierwsze układy GPU pod koniec 2020 roku, skupiając się na rynku serwerów i superkomputerów - a przynajmniej na początku. W tym celu podobno pozyskano kilku byłych inżynierów Nvidii, ale firma chce przyciągnąć większość potrzebnych talentów z Korei Południowej, gdzie właśnie powstaje nowy oddział.

Chińczycy stworzyli już swoje procesory x86 o przyzwoitej wydajności, a teraz słyszymy o chińskim GPU. Plan uniezależnienia się od Zachodu idzie pełną parą. 

Jest to nietypowa sytuacja, bo wydawać by się mogło, że Huawei skupi się wyłącznie na swoich działaniach z ARM, ponieważ jest to obszar, w którym przez lata firma budowała swoje sukcesy. Udało im się pokonać Qualcomm w wyścigu do 7 nm, a także wyprodukować pierwszy wysokiej klasy mobilny SoC ze zintegrowanymi modemem 5G. W przypadku systemów korporacyjnych Huawei stworzył Kunpeng 920 - 180-watowy, 64-rdzeniowy procesor serwerowy oparty na ARM, który jest obecnie oceniany przez firmy takie jak Tencent pod kątem usług gier w chmurze. Jest jednak co najmniej jeden powód, dla którego Huawei może chcieć poszerzyć swoje horyzonty - firma zbudowała już kilka rozwiązań akceleracyjnych AI, które są w stanie konkurować z rozwiązaniami Nvidii. Na przykład układ Huawei Ascend 910 jest w stanie zapewnić dla tzw. half precision wydajność na poziomie 256 teraflopów, co jest w niektórych scenariuszach dwa razy szybsze niż Tesla V100 od Nvidii.

Sensowne byłoby przejście Huawei na procesory graficzne do wysokowydajnych obliczeń w scenariuszach wymagających ogólnych zastosowań, w przeciwieństwie do układów AI, które są głównie dostosowane do szkolenia sieci neuronowych w aplikacjach głębokiego uczenia. Wiemy również, że chiński rząd szybko wdraża plan zastąpienia całego obcego sprzętu i oprogramowania z infrastruktury publicznej i instytucji na rzecz lokalnych rozwiązań alternatywnych i chce zrealizować swój zamysł do 2022 roku. Niedawno widzieliśmy dwa przyzwoite procesory x86 wyprodukowane przez Zhaoxin, krajową firmę mocno wspieraną przez lokalne władze, a teraz słyszymy o chińskiej dedykowanej karcie graficznej.

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Huawei jeszcze w tym roku wprowadzi swoje dedykowane karty graficzne

 0