Na tle rosnącego napięcia handlowego ze Stanami Zjednoczonymi, gigant chińskiej branży technologicznej – Huawei – podejmuje zdecydowane kroki, by zbudować własne zaplecze produkcyjne w zakresie chipów.
Huawei prowadzi budowę olbrzymiego zakładu produkcji chipów, określanego jako „mega-obiekt”. Choć firma oficjalnie nie potwierdziła tego projektu, wiele źródeł sugeruje, że nowa fabryka zostanie zlokalizowana w Shenzhen – strategicznym hubie technologicznym Chin. Powstaje ona w sąsiedztwie innych zakładów produkujących układy scalone, takich jak Pengxinwei i Shenzhen Pensun, które również należą do łańcucha dostaw Huawei.
Celem projektu jest produkcja układów scalonych w technologii 7 nm, wykorzystywanych w procesorach Kirin (stosowanych w smartfonach i tabletach) oraz Ascend – przeznaczonych do akceleratorów sztucznej inteligencji. Te ostatnie są oczkiem w głowie Huawei, który rzuca nimi wyzwanie amerykańskiemu gigantowi Nvidia, dominującemu na rynku AI. W obliczu sankcji popyt na chipy Ascend jest tak duży, że firma nie nadąża z ich produkcją – nowy zakład ma rozwiązać ten problem.
Sieć kontrolowana przez Huawei i państwo
W rzeczywistości Huawei nie prowadzi budowy samodzielnie. Projekt jest częściowo finansowany przez rząd, a zarządzają nim firmy takie jak SiCarrier – specjalizująca się w technologiach fotolitografii – oraz producent układów pamięci SwaySure. Huawei natomiast zapewnia know-how, fundusze oraz nadzór inżynieryjny, tworząc przy tym coś na kształt kontrolowanego ekosystemu dostawców, w którym może zarządzać niemal każdą fazą produkcji półprzewodników.
To znacząca zmiana – jeszcze kilka lat temu Huawei nie posiadał własnych fabryk chipów. Za rozwój procesorów odpowiadała jego spółka zależna HiSilicon, a produkcją zajmował się tajwański gigant TSMC. Sytuacja uległa dramatycznej zmianie po maju 2020 roku, kiedy to, na skutek presji władz USA, TSMC zaprzestał produkcji nowoczesnych układów dla Huawei. Firma musiała poszukiwać alternatyw i zdaniem niektórych źródeł próbowała omijać sankcje, jednak działania te zostały szybko przerwane. Od tego momentu strategia Huawei opiera się na pełnej niezależności – i budowa megafabryki to krok milowy w jej realizacji.
Wielka chińska ofensywa półprzewodnikowa
Działania Huawei wpisują się w szerszą strategię Chin, która ma na celu uniezależnienie Państwa Środka od zachodnich dostawców technologii. Po latach dominacji firm takich jak TSMC, Intel czy Nvidia, Chiny inwestują miliardy dolarów w rozwój lokalnego przemysłu półprzewodników. Budowane są nowe fabryki, szkolone kadry, a rząd – zarówno centralny, jak i lokalny – hojnie wspiera ten wysiłek finansowo i politycznie.
To część szerszego planu gospodarczego i strategicznego, którego celem jest zapewnienie Chinom pozycji lidera w technologiach nowej generacji: od sztucznej inteligencji, przez 5G, aż po komputery kwantowe.

Pokaż / Dodaj komentarze do: Chiny inwestują miliardy w niezależność technologiczną, budują megafabrykę chipów dla Huawei