Huawei P20 Lite niespodziewanie pojawił się w przedsprzedaży w Polsce

Oficjalnej prezentacji smartfona Huawei P20 Lite wyczekiwaliśmy 27 marca, czyli na konferencji chińskiego producenta, na której zaprezentowane zostaną modele z serii P20 (oprócz Lite, jeszcze bazowy model P20 i wariant Pro). Tymczasem telefon pojawił się już znienacka w polskich sklepach w ramach przedsprzedaży.

Nie wiemy, czy Huawei zmieniło plany w ostatniej chwili, czy też ktoś się nieco pospieszył, umieszczając smartfon w ofercie, ale tak czy inaczej wiemy już praktycznie wszystko na temat tego urządzenia. Zacznijmy od tego, że Huawei P20 Lite w naszym kraju wyceniony został na 1599 PLN i decydując się na jego zakup otrzymamy w prezencie wagę Huawei Smart Scale (choć nie wiemy, czy gratis nie obowiązuje tylko w przypadku przedpremierowych zamówień). Premiera urządzenia planowana jest zaś na 26 marca. Trzeba przyznać, że sprzęt prezentuje się niezwykle elegancko (choćby za sprawą szklanej obudowy z metalową ramką), szczególnie jak na model ze średniej półki cenowej, choć nie da się ukryć, że Chińczycy mocno inspirowali się tu ostatnim iPhonem, o czym świadczy charakterystyczne wcięcie w górnej części ekranu.

Poprzednie modele z tej serii cieszyły się w naszym kraju dużą popularnością. Czy tym razem będzie podobnie?

Jeśli zaś chodzi o specyfikację, to potwierdzają się dotychczasowe przecieki i otrzymujemy 5,84-calowy ekran IPS typu FullView 2.0 o rozdzielczości 2280 x 1080 pikseli (proporcje 19:9). Sercem urządzenia został 8-rdzeniowy układ Kirin 659 wspomagany przez 4 GB pamięci RAM i 64 GB na dane. Telefon pochwalić może się także podwójnym aparatem tylnym 16 MP + 2 MP, dzięki czemu cieszyć się możemy zdjęciami portretowymi (efekt bokeh). 16 MP przednia kamerka otrzymała natomiast wsparcie dla funkcji Face Unlock z detekcją aż 96 różnych punktów na twarzy. Za czas pracy odpowiada bateria o pojemności 3000 mAh z funkcją szybkiego ładowania 9V8A, a całość pracuje pod kontrolą systemu Android 8.0 z nakładką EMUI 8. Smartfon zapowiada się na mocnego zawodnika ze średniej półki, choć my czekamy przede wszystkim na prezentację flagowych modeli.