Od lutego z powodu rosyjskiej agresji na sąsiednią Ukrainę z kraju rządzonego przez Władimira Putina wycofało się wiele firm również technologicznych, chociaż są też takie, które pozostały w Rosji i nie zamierzają z niej odchodzić. Są to przede wszystkim chińskie marki takie jak Huawei czy Xiaomi. Ten pierwszy zdecydował się jednak na radykalny krok.
Huawei od trzech lat musi robić wiele, by utrzymać się na rynku, do czego doprowadziły amerykańskie sankcje nałożone jeszcze przez administrację Donalda Trumpa, które utrzymał obecny prezydent Stanów Zjednoczonych, Joe Biden. Niegdyś jeden z czołowych gigantów branży smartfonów nie może liczyć na ustępstwa, a dodatkowo Federalna Komisja Handlu wpisała na czarną listę pewną firmę z Państwa Środka, która mogłaby dostarczać Huawei technologię USA. Ważnym rynkiem dla Huawei pozostawały nie tylko Chiny, ale także Rosja. Tutaj nastąpiła pewna zmiana, bowiem producent zamyka swoją jednostkę biznesową w Federacji Rosyjskiej w związku z obawami, że przedsiębiorstwo mogą dotknąć dodatkowe konsekwencje za sprzedaż produktów Rosjanom.
Huawei zamyka swoją jednostkę biznesową w Rosji.
Rosyjski dziennik Wiedomosti donosi, że jednostka, która sprzedaje systemy przechowywania danych i sprzęt telekomunikacyjny klientom korporacyjnym, zostanie rozwiązana 1 stycznia. SCMP pisze, że około 2000 pracowników zostanie poproszonych o przeniesienie do biur Huawei w innych krajach Wspólnoty Niepodległych Państw (WNP), w innym przypadku czeka ich zwolenienie z pracy. W raporcie stwierdzono, że Huawei zachowa biura jednostki biznesowej w Moskwie, ponieważ jest przygotowany do powrotu, jeśli ustaną "aktywne działania wojenne" na Ukrainie. Centra badawczo-rozwojowe firmy w Moskwie, Sankt Petersburgu, Niżnym Nowogrodzie i Nowosybirsku będą nadal działać i zajmować się rozwojem technologii takiej jak 5G czy wirtualna rzeczywistość.
Aby uniknąć jeszcze większych sankcji, Huawei podobno zwolnił niektórych lokalnych pracowników w Rosji i zawiesił nowe umowy z operatorami w kwietniu po inwazji tego kraju na Ukrainę. Od 2023 roku oddziela także swój oddział korporacyjny w Rosji i Białorusi od innych krajów WNP. Podobno we wrześniu firma przeniosła część pracowników z Rosji do Kazachstanu i Uzbekistanu. W marcu Chiny oświadczyły, że sprzeciwiają się „nielegalnym” sankcjom nałożonym na Rosję przez Stany Zjednoczone i ich sojuszników. Niektóre chińskie firmy działające w tym kraju zostały dotknięte sankcjami, a producent dronów DJI Technology Co jako pierwsza chińska firma zawiesiła sprzedaż w Rosji (i na Ukrainie), co miało uniemożliwić użycie dronów w walce.
Huawei podejmując taką decyzję może również liczyć na ocieplenie relacji z Waszyngtonem, który jeżeli nie zniesie sankcji całkowicie to w odczuwalny dla korporacji sposób je osłabi. Przypomnijmy, że podmioty ze Stanów Zjednoczonych nie mogą współpracować z producentem smartfonów bez specjalnej licencji a ponadto mogą mu dostarczać konkretne podzespoły m.in. procesory ze wsparciem 4G zamiast 5G. Nie mówiąc już o Androidzie pozbawiomym Usług Mobile Google (GMS).
Pokaż / Dodaj komentarze do: Huawei zamyka swoją jednostkę biznesową w Rosji