Huawei znów oskarżone o szpiegostwo. Kolejny kraj przeciw chińskiej firmie?

Huawei znów oskarżone o szpiegostwo. Kolejny kraj przeciw chińskiej firmie?

Chiński gigant technologiczny Huawei może szpiegować na rzecz swojego rządu i przekazywać dane holenderskich klientów. Kolejny kraj dołączył do krucjaty przeciw tej firmie. Holenderski wywiad twierdzi, że Huawei ma ukrytą tylną furtkę do danych klientów jednego z trzech kluczowych operatorów Vodafone / Ziggo, T-Mobile / Tele2 lub KPN. AIVD (agencja do spraw wywiadu i bezpieczeństwa) szuka teraz dowodów na potwierdzenie przekazywania danych obcemu państwu. Agencja nie chce odpowiadać na żadne pytania związane z dochodzeniem, niczego nie potwierdzając, ani nie zaprzeczając. "Nigdy nie odpowiadamy na pytania związane z trwającymi dochodzeniami, ponieważ może to skomplikować naszą pracę" - powiedział rzecznik AIVD. Vodafone / Ziggo i KPN również nie chcą udzielić żadnych informacji, podczas gdy T-Mobile / Tele2 twierdzi, że nic "nie wie" o żadnej operacji prowadzonej przez holenderski wywiad.

Holandia utknęła między żądaniem Stanów Zjednoczonych, by zakazać Huawei, a swoim dobrem gospodarczym. Wszystko teraz zależy od wyników wewnętrznego dochodzenia i gromadzenia dowodów przeciw chińskiej firmie.

Przedstawiciel Huawei oczywiście zaprzecza wszelkim oskarżeniom, podkreślając, że firma nie współpracuje z chińskim rządem. "W każdym kraju, gdzie prowadzimy działalność, przestrzegamy prawa i chronimy prywatność naszych klientów. Cyberbezpieczeństwo zawsze było naszym priorytetem. Nieustannie inwestujemy i wprowadzamy innowacje, zamykając dostęp rządom i agencjom, które chcą skorzystać z naszej sieci, by prowadzić działania zagrażające bezpieczeństwu" - powiedział rzecznik Huawei. Zastanawiające jest jednak, czemu oskarżenia takie pojawiły się w takim momencie, kiedy rząd ma podjąć decyzję o udziale Huawei w budowie sieci 5G. Holenderska jednostka antyterrorystyczna NCTV ma dodatkowo ocenić jak wysokie jest ryzyko szpiegostwa przez Huawei. Bart Jacobs, profesor bezpieczeństwa komputerowego na Uniwersytecie Radboud w Nijmegen dodaje, że takie informacje mogą mieć ogromne konsekwencje geopolityczne.

Rząd Holandii chce podjąć decyzję w najbliższych dwóch tygodniach, ale nie jest to łatwe. Z jednej strony są kwestie polityczne, z drugiej gospodarcze. Huawei to ważny gracz, który dostarcza stosunkowo tanie i dobre produkty. Alternatywy, takie jak Nokia i Ericsson, są sporo droższe. Profesor Jacobs wskazuje, że "wszystkie nasze tajemnice" wkrótce będą przechodzić przez 5G. "Holandia utknęła między żądaniem Stanów Zjednoczonych, by zakazać Huawei  a swoim dobrem gospodarczym. To ostatnie odkrycie może być decydującym czynnikiem". AIVD i MIVD uważają jednak, że nie jest pożądane, by Holandia „uzależniła się od produktów i usług IT z krajów, które mogą prowadzić działania cybernetyczne na niekorzyść kraju". Chiny od lat wykorzystują hakerów na dużą skalę, poszukując poufnych informacji i własności intelektualnej na Zachodzie. Nie powinno zatem dziwić, że AIVD i MIVD, chcą trzymać Huawei z dala od krytycznych systemów. Służby wywiadowcze wskazują, że 5G oferuje ogromne możliwości, ale społeczeństwo staje się coraz bardziej podatne na szpiegostwo cyfrowe i sabotaż. "Jeśli chodzi o sektor telekomunikacyjny, mówimy tutaj o gromadzeniu danych o ruchu klientów, geolokalizacji i ruchu telefonicznym". Najprawdopodobniej rola Huawei ograniczy się jedynie do dostarczenia anten.

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Huawei znów oskarżone o szpiegostwo. Kolejny kraj przeciw chińskiej firmie?

 0