Zapolują na imigrantów. Rosyjskie kamery bezpieczeństwa zidentyfikują pochodzenie etniczne

Komitet ds. Stosunków Międzyetnicznych przy Administracji Petersburga wprowadza nowe rozwiązanie w miejskim systemie monitoringu. Zakupiona licencja pozwoli na wyposażenie 8 tysięcy kamer wideo w funkcję rozpoznawania pochodzenia etnicznego, co ma służyć śledzeniu migrantów i monitorowaniu tworzących się "enklaw etnicznych".

Kamery miejskiego monitoringu, stanowiące część zautomatyzowanego systemu "Bezpieczne Miasto", otrzymają nową funkcjonalność umożliwiającą identyfikację przynależności etnicznej. Jak podaje "Kommiersant", powołując się na oświadczenie Olega Kapitanowa, szefa Komisji ds. Stosunków Międzyetnicznych Administracji Petersburga, system ten ma usprawnić walkę z tworzeniem się enklaw migracyjnych oraz napięć społecznych.

Administracja Petersburga przeznaczyła na zakup licencji kwotę 38,4 mln rubli (około 1,7 mln zł). Nowe oprogramowanie zostanie wdrożone w 8 tysiącach kamer, podczas gdy na terenie miasta funkcjonuje ich łącznie ponad 102 tysiące.

Obawy i krytyka społeczna.

Nowe rozwiązanie spotkało się jednak z dużą falą krytyki ze strony ekspertów i organizacji praw człowieka. Szef Rady Praw Człowieka przy Prezydencie Rosji, Walerij Fadiejew, wyraził swoje wątpliwości dotyczące celowości i etyczności takiego systemu, wskazując, że "władze Petersburga i tak wiedzą, gdzie powstają enklawy".  Fadiejew zwrócił również uwagę na kwestię naruszania godności obywateli: "W Rosji narodowość nie jest nawet wskazywana w paszporcie, a teraz kamery mają ją określać? To rodzi poważne problemy etyczne".

Rosyjskie technologie rozpoznawania twarzy

Władze Petersburga nie ujawniły, kto konkretnie dostarczył oprogramowanie do nowych funkcjonalności kamer, jednak Rosja od lat rozwija zaawansowane technologie rozpoznawania twarzy. Przykładem jest firma NtechLab, która w 2015 roku pokonała Google w konkursie rozpoznawania twarzy Megaface.

Jednakże technologie te budzą kontrowersje na arenie międzynarodowej – pod koniec 2024 roku NtechLab oraz Video Analysis Technologies LLC znalazły się na czarnej liście Departamentu Handlu USA. Powodem były oskarżenia o dostarczanie narzędzi do inwigilacji protestujących i aktywistów w Rosji.

W grudniu 2023 roku rosyjscy naukowcy z Moskiewskiego Instytutu Stali i Stopów (MISiS), Wyższej Szkoły Ekonomii (HSE) oraz laboratorium Sber AI Lab ogłosili opracowanie nowej technologii rozpoznawania twarzy i emocji. Opracowany system nie wymaga przesyłania danych na serwery zewnętrzne, co zwiększa efektywność i obniża koszty analizy.

Mimo kontrowersji, władze Petersburga zdają się nie zwracać uwagi na krytykę i konsekwentnie realizują swoją wizję cyfrowego nadzoru nad obywatelami.