Informator zdradza cenę i dokładną datę premiery PlayStation 5

PlayStation 5 i Xbox Scarlett to obecnie jedne z najgorętszych tematów w naszej branży, ponieważ nowe konsole zawsze wpływają na cały rynek gier, w tym także i pecetowych, co przeważnie przekłada się na duży graficzny (i nie tylko) update produkcji. W sieci pojawiła się właśnie nowa plotka, podająca szczegółową datę premiery PS5, a także ceny obu nadchodzących next-genów. Choć przeważnie tego typu przecieki są raczej mało wiarygodne, szczególnie dotyczące tak odległego debiutu danego produktu, tak tym razem postanowiliśmy się nad nimi pochylić, ponieważ ich źródłem jest niejaki PSErebus, czyli ten sam osobnik, który ostatnio zdradził przesunięcie daty premiery The Last of Us 2, udowadniając w ten sposób, że ma dobre dojścia w obozie Sony. Jak podaje popularny użytkownik Twittera, zarówno PS5, jak i Xbox Scarlett, kosztować będą 499 USD, a sprzęt Japończyków wyląduje na sklepowych półkach dokładnie za rok, czyli 20 listopada.

Podobno PS5, jak i Xbox Scarlett, kosztować będą 499 USD, a sprzęt Japończyków wyląduje na sklepowych półkach dokładnie za rok, czyli 20 listopada.

Sony Interactive Entertainment (SIE) will launch PlayStation®5 (PS5™) in several countries in the holiday season of 2020 and will make PlayStation®5 (PS5™) available in North America on November 20, 2020 at a recommended retail price (RRP) of $499 pic.twitter.com/fe4jKlHmrH

— PlayStation (@PSErebus) 19 listopada 2019

Zacznijmy od daty premiery, czyli 20 listopada 2020 roku, kiedy to według źródła PS5 zadebiutować ma w Ameryce Północnej, choć zapewne europejska premiera będzie bardzo zbliżona. Termin ten wydaje się być bardzo prawdopodobny, ponieważ Sony obiecało dostarczyć sprzęt w gorącym okresie przedświątecznym przyszłego roku. Poza tym jest to piątek, czyli typowy dzień premier, a na dodatek PS4 debiutowało w bardzo podobnym okresie, bo 15 listopada. Cena na poziomie 499 USD także ma sens, ponieważ PS4 kosztowało na starcie 399 USD (u nas ok. 1800 zł), a spodziewaliśmy się, że następca będzie droższy, choćby ze względu na zastosowanie pojemnego dysku SSD. Z plotek wynika bowiem, że konsola wyposażona będzie w nośnik o pojemności 2 TB, który będzie kompatybilny z nowym patentem Sony, czyli dyskami w formie kartdridżów, które łatwo można będzie podmieniać czy przenosić między nimi dane. Poza tym, biorąc pod uwagę generalną tendencję branży do podwyższania cen (wystarczy spojrzeć, ile 6 lat temu, czyli w momencie debiutu PS4, kosztowały flagowe smartfony czy karty graficzne i porównać je z obecnymi cenami), 499 USD wydaje się być rozsądną kwotą.

To jednak nie koniec doniesień PSErebus, ponieważ wspomina on także, że Gran Turismo 7 będzie tytułem startowym na PS5, co oznacza, że gra zadebiutuje 20 listopada przyszłego roku. Plotki na temat siódmej części krążą w sieci od lat, a jeśli informacje te się potwierdzą, to oznaczać będzie, że obecna generacja Sony nie doczeka się żadnej pełnoprawnej odsłony tych popularnych wyścigów (jedynie Gran Turismo Sport). Oczywiście Sony nie potwierdza tych informacji, wychodząc z założenia, że nie komentuje plotek, ale jeśli są one prawdziwe, to japoński gigant na pewno nie jest zadowolony z ujawnienia tak istotnych szczegółów. Na oficjalną weryfikację przyjdzie nam zapewne poczekać aż do targów E3 2020, a konkretniej do 8 czerwca 2020 roku.