Insomniac Games padło ofiarą cyberataku

Cyberataki są niestety powszechnym zjawiskiem, a jego ofiarą padają często również studia deweloperskie. Tym razem doszło do włamania na serwery Insomniac Games, twórców Marvel's Spider-Man. Sony odniosło się już do sprawy.

Według doniesień Insomniac Games, studio odpowiadające za Spider-Mana, padła ofiarą cyberataku, a jego sprawcy grozili ujawnieniem wrażliwych danych pracowników oraz aktualnych i nadchodzących projektów. Jak donosi Cyber Daily, grupa zajmująca się oprogramowaniem ransomware Rhysida opublikowała w Internecie dane, które wydają się potwierdzać jej twierdzenie, że udało jej się zhakować studio należące do Sony. Cyberprzestępcy podobno są w posiadaniu informacji o grze Wolverine. Wydaje się, że zawierają także skany paszportów pracowników, dokument osobisty związany z aktorem głosowym Spider-Mana, Yurim Lowenthalem, wewnętrzne e-maile i poufną dokumentację. Grupa Rhysida grozi opublikowaniem skradzionych danych w ciągu siedmiu dni, ale organizuje także aukcję z ceną wywoławczą 50 Bitcoinów (około 2 milionów dolarów).

Twórcy Marvel's Spider-Man padli ofiarą cyberataku, a w ręce przestępców miały wpaść informacje o pracownikach i projektach studia.

Do sprawy odniosło się Sony, które w komunikacie stwierdziło, iż jest świadome doniesień o włamaniu na serwery Insomniac i bada sprawę. „Jesteśmy świadomi doniesień, że Insomniac Games padło ofiarą ataku cybernetycznego” – stwierdziła firma. „Obecnie badamy tę sytuację. Nie mamy powodu sądzić, że miało to wpływ na inne oddziały SIE lub Sony”.

We wrześniu Sony poinformowało, że wszczęło dochodzenie po tym, jak grupa zajmująca się oprogramowaniem ransomware stwierdziła, że włamała się do systemów japońskiej firmy i groziła sprzedażą pamięci podręcznej rzekomo skradzionych danych. Gra Wolverine studia Insomniac została ogłoszona we wrześniu 2021 r., podobnie jak niedawno wydany Spider-Man 2, przy czym twierdzono, że pierwszy z nich jest „na bardzo wczesnym etapie rozwoju”. Udostępnienie danych związanych zwłaszcza z tym projektem z pewnością uderzyłoby w deweloperów dość mocno.

Warto przypomnieć, że w przeszłości ofiarą cyberprzestępców padło m.in. Activision Blizzard. Wśród wykradzionych danych znajduje się m.in. harmonogram wydawniczy serii Call of Duty na 2023 rok, co jest ogromną skarbnicą wiedzy dla fanów marki. Jak podaje vx-underground do ataku doszło na firmowym Slacku. W tym przypadku zapewne była to wina pracownika. Niestety firmy technologiczne czy związane z branżą gier są łakomym kąskiem dla hakerów.