Intel Comet Lake-H - wyciekła finalna specyfikacja mobilnych procesorów

Do sieci wyciekł właśnie slajd Intela prezentujący specyfikacje nadchodzących mobilnych procesorów 10. generacji, znanych jako Comet Lake-H. Najciekawiej zapowiada się tu flagowy Core i9-10980HK, ale bardzo interesujący wydaje się też Core i7-10875H, który podobnie jak topowy model także będzie oferować 8 rdzeni i 16 wątków. Przypominamy, że z ostatnich doniesień wynika, że Intel zaprezentuje swoje nowe desktopowe procesory Comet Lake-S 30 kwietnia, ale premiera Come Lake-H dla laptopów odbyć ma się już jutro, 2 kwietnia, czyli w samą porę, by odpowiedzieć na atak Ryzenów 4000 (Renoir), które mocno namieszały w tym tygodniu, przebijając dotychczasowe propozycje Niebieskich. Wraz z tymi nowymi CPU dla notebooków od Intela zadebiutować mają także mobilne karty graficzne GeForce Super, a przecieki wskazywały, że producenci gamingowych notebooków chętnie będą parować nowości obu producentów.

Najciekawiej zapowiada się tu flagowy Core i9-10980HK, ale bardzo interesujący wydaje się też Core i7-10875H, który podobnie jak topowy model także będzie oferować 8 rdzeni i 16 wątków.

Comet Lake-H to oczywiście następcy układów Coffee Lake, które wciąż bazować będą na 14 nm procesie technologicznym, a główna różnica pomiędzy tymi seriami ma się sprowadzać do podniesienia taktowania nowszych procesorów. Core i9-10980HK to bezpośredni następca Core i9-9980HK i ponownie możemy liczyć tu na 8 rdzeni i 16 wątków oraz bazowe taktowanie na poziomie 2,4 GHz, a w trybie boost otrzymamy 5,3 GHz, czyli 300 MHz więcej niż poprzednio. Raczej nie należy jednak oczekiwać tu jakichś rewolucji czy dużego skoku wydajnościowego. Co więcej, dodatkowe 300 MHz może nie być stabilne, gdyż uzyskiwane będzie w ramach technologii Thermal Velocity Boost, co oznacza mocną zależność od systemu chłodzenia i uzyskiwanych temperatur, co w przypadku gamingowych laptopów bardzo często jest problematyczne.

Pod tym względem ciekawszy wydaje się więc 8-rdzeniowy i 16-wątkowy procesor Core i7-10875H, który praktycznie nie ma swojego odpowiednika w ramach Coffee Lake. Mówimy tu bowiem o modelu z liczbą rdzeni na poziomie Core i9, ale z niższymi taktowaniami. Bazowy zegar jest tu nawet niższy niż w przypadku procesorów Core i5 i bliżej mu do tego, co oferuje AMD w układach Renoir, więc ciekawe jak wyglądać będzie ich bezpośrednie starcie. Jak przełoży się to na rzeczywistą wydajność? Na ten moment trudno wyrokować, więc lepiej wstrzymać się do premiery, ale prędkość w trybie Turbo daje nadzieję na solidne rezultaty. Jutro powinniśmy też doczekać się zapowiedzi pierwszych laptopów, które skorzystają z nowych CPU giganta z Santa Clara.