Intel oskarża Qualcomm nadużywanie monopolistycznej pozycji

Qualcomm w ostatnim czasie toczy zażartą walkę z Apple, a ostatnio zażądał nawet od Międzynarodowej Komisji Handlu w USA (ITC) zablokowania sprzedaży iPhone’ów w związku z naruszeniem ich patentów. Producenta układów Snapdragon czeka jednak walka z kolejnym amerykańskim gigantem, bo tym razem do akcji postanowił wkroczyć Intel, który oskarża Qualcomm o nadużywanie monopolistycznej pozycji na rynku mobilnym.

Niebiescy w wydanym oświadczeniu wprost zarzucają konkurentowi, iż ten nie licencjonuje patentów istotnych do stosowania standardów (standard-essential patents) po uczciwych stawkach, jak wymagane jest to przez prawo. Qualcomm żądać ma za swoje technologie pięć razy więcej niż konkurencyjni licencjodawcy, co zdaniem Intela jest niezgodne z prawem. Tym samym przeciwko firmie zbiera się już naprawdę spora koalicja, bo za zbyt wysokie opłaty licencyjne związane z użyciem patentów oraz naruszenie przepisów antymonopolistycznych zamierzają pozwać koncern Foxconn, Compal, Pegatron oraz Wistron. Co więcej, grupa lobbingowa reprezentująca Google, Amazon, Microsoft i Facebooka wezwała ITC do odrzucenia wniosku Qualcomm, który ich zdaniem jest szkodliwy dla konsumentów.

Qualcomm toczy już bój z Apple, ale do walki przeciwko firmie postanowił dołączyć także Intel, który oskarża konkurenta o nadużywanie monopolistycznej pozycji – przyganiał kocioł garnkowi …

Intel został wplątany w spór przeciwko Qualcomm w związku z jego modemami LTE, które stosowane są w najnowszych iPhone’ach i zdaniem firmy z San Diego bezprawnie wykorzystują one ich patenty. Tym samym Qualcomm domaga się wymiany tych komponentów na takie, które nie naruszają ich praw. Intel wysuwa jednak kolejne oskarżenia o antykonkurencyjne praktyki, twierdząc, że Qualcomm oferuje Apple duże zniżki na swoje układy, jeśli gigant z Cupertino zdecyduje się na ich zakup na wyłączność. Producenta układów mobilnych czeka więc trudna przeprawa, a warto dodać, że niedawno zmuszony był zapłacić dużą karę w Chinach, a czarne chmury zbierają się nad firmą także w Unii Europejskiej. Trudno jednak nie zauważyć, że Intel zarzucający innym nadużywanie monopolistycznej pozycji jest nieco śmieszny, bo sam wie sporo na ten temat – za podobne praktyki ukarany był choćby przez UE i musiał w związku z tym zapłacić karę w wysokości 1,4 mld USD.