Intel ujawnia proces 14A. Nowe układy mogą zagrozić dominacji Apple Silicon

Intel ogłosił pierwsze oficjalne dane dotyczące nadchodzącego procesu technologicznego 14A, który ma szansę zbliżyć firmę do poziomu osiąganego przez układy Apple Silicon. Prezentacja odbyła się w San Jose w ramach działań Intel Foundry, która otwarcie stawia sobie za cel konkurowanie z chipami Apple — a szczególnie z najnowszym procesorem M4.

Proces technologiczny Intel 14A wykorzystuje tranzystory o wielkości zaledwie 1,4 nanometra, co stanowi znaczny postęp względem obecnie wykorzystywanych układów w przedziale od 3 nm do 5 nm. W praktyce oznacza to potencjalnie wyższą wydajność przy mniejszym zużyciu energii — kluczowy czynnik w kontekście urządzeń mobilnych, takich jak laptopy.

Według szacunków Intela, proces 14A zapewni nawet 25–35% lepszą efektywność energetyczną oraz 15–20% wyższą wydajność na wat w porównaniu do nadchodzącego procesu 18A, opartego na litografii 1,8 nm. W nowej generacji układów planowane jest również wprowadzenie tzw. „turbo cells” — rozwiązania mającego maksymalizować częstotliwość CPU oraz zwiększać wydajność GPU.

Pełna produkcja chipów w procesie 14A ma rozpocząć się w 2027 roku, a Intel liczy, że właśnie ta technologia pozwoli mu realnie zagrozić dominacji Apple w segmencie laptopów.

Najpierw 18A i Core Ultra 300

Zanim jednak pojawi się technologia 14A, Intel planuje jesienią 2025 roku premierę procesorów opartych na litografii 18A. Pierwszym układem w tej serii będzie Intel Panther Lake, prawdopodobnie sprzedawany jako Intel Core Ultra 300. Ma on być następcą energooszczędnego Lunar Lake i zaoferować 25% wyższą wydajność przy 36% mniejszym poborze mocy w porównaniu z procesem Intel 3. Co więcej, 18A będzie pierwszym w branży procesem wspierającym zasilanie od strony tylnej warstwy krzemowej (backside power delivery).

Konkurencja nie śpi: Apple, Qualcomm i TSMC

Intel celuje w konkurencję z chipami Apple M5, które mają zadebiutować w najbliższych tygodniach i wykorzystywać litografię 3 nm TSMC — taką samą jak w M3 i M4. Apple wciąż uchodzi za lidera w zakresie zrównoważenia mocy obliczeniowej i czasu pracy na baterii. Do tej pory Intelowi udało się uzyskać przewagę w jednym z tych aspektów — ale nie w obu jednocześnie.

Dodatkowo, rynek Windows obserwuje rosnącą obecność układów Qualcomm Snapdragon X Elite, które coraz lepiej radzą sobie w konkurowaniu z Apple M-series. Choć wciąż brakuje im wsparcia dla gier, to stanowią realną alternatywę w wydajności i efektywności energetycznej.