Intel ujawnia nowe Xeony Cascade Lake-A - 48 rdzeni i 12-kanałowe DDR4

Intel właśnie wypuścił na rynek nowe procesory z serii Xeon E-2100. Te skierowane są do małych i średnich przedsiębiorstw, bo są to Xeony najbardziej podstawowego poziomu dedykowane jednogniazdowym systemom. Warto podkreślić, że seria ta wciąż bazuje na 14 nm procesie technologicznym 14nm++ i dobrze znanej architekturze Cofee Lake oraz korzysta z podstawki LGA-1151. Wszystkie nowe Xeony obsługują dwukanałowe pamięci DDR4-2666, a ich TDP wynosi od 71 W do 95 W. CPU wraz z chipsetem zapewniają obsługę 40 linii PCI Express 3.0, a procesory, w zależności od modelu, otrzymują 8 MB lub 12 MB pamięci SmartCache. Wszystkie zaprezentowane układy zapewniają wsparcie dla do 64 GB pamięci RAM, a w pierwszym kwartale przyszłego roku otrzymać mają aktualizację BIOS, która pozwoli rozszerzyć pamięć operacyjną do 128 GB. Najsłabszy Xeon E-2124 (wyceniony na 193 USD) to czterordzeniowa jednostka bez Hyper-Threadingu z 8 MB SmartCache, bez iGPU, a jej taktowanie to 3,3 GHz (do 4,3 GHz w trybie Turbo Boost 2.0). Z kolei flagowy Xeon E-2186G (wyceniony na 450 USD) to już sześciordzeniowy model z 12 wątkami, 12 MB SmartCache, grafiką Intel UHD Graphics 630 i bazowym taktowaniem 3,8 GHz (4,7 GHz w trybie Turbo Boost 2.0). Szczegóły prezentuje poniższa tabelka:   

48-rdzeniowe procesory Cascade Lake-AP zapewnić mają 3,4x wzrost wydajności w Linpack i 1,3x w Stream Triad względem układu EPYC 7601

Najciekawsza zapowiedź Intela dotyczy jednak nadchodzących procesorów Xeon Cascade Lake. W sierpniu tego roku Niebiescy zwiastowali układy Cascade Lake-SP, które zadebiutują pod koniec tego roku, ale producent pochwalił się jeszcze wydajniejszymi CPU Cascade Lake-AP, które dostępne będą w pierwszej połowie przyszłego roku. Te mają błyszczeć wydajnością nawet w porównaniu do rodziny Xeon Scalable czy AMD EPYC 7601 - wciąż jednak mówimy tu chipach korzystających z litografii 14nm++. 48-rdzeniowe procesory Cascade Lake-AP zapewnić mają 3,4x wzrost wydajności w Linpack i 1,3x w Stream Triad względem układu EPYC 7601. W porównaniu do Xeon Scalable 8180 wyniki te mają być o odpowiednio 1,21x i 1,83x lepsze. Dodatkowo Intel zapewnia, że jego interfejs sztucznej inteligencji/głębokiego uczenia oferuje nawet 17x poprawę w zakresie przetwarzaniu obrazu na sekundę w porównaniu do procesorów Xeon Platinum.   

W najmocniejszej formie Cascade Lake-AP dostępne będzie w dwugniazdowej konfiguracji serwera z dwoma 48-rdzeniowymi CPU. Te oferować będą dostęp do 12-kanałowych kontrolerów pamięci DDR4 (na gniazdo), zapewniając niespotykaną dotychczas w tej klasie przepustowość pamięci. Warto też dodać, że taka liczba rdzeni możliwa była dzięki przejściu na budowę klastrową, podobnie jak ma to miejsce w przypadku produktów AMD, a konkretniej Threadripperów i układów EPYC. W tym przypadku mniejsze jednostki wykonawcze łączone są ze sobą przy pomocy dwukierunkowej magistrali. Wygląda to bardzo obiecująco, ale trzeba pamiętać, że AMD nie próżnuje i już jutro, na konferencji „Next Horizon”, zaprezentuje najpewniej nowe CPU EPYC (nazwa kodowa Rome) produkowane już w 7 nm procesie technologicznym, które bazować będą na architekturze Zen 2. Spodziewać mamy się tu do 64 rdzeni, więc w przyszłym roku Intela ponownie czeka ciężka przeprawa na rynku serwerowym.