Intel wchodzi do Polski. Inwestycja ma wynieść 4,6 miliarda dolarów

Intel wchodzi do Polski. Inwestycja ma wynieść 4,6 miliarda dolarów

Intel zapowiedział właśnie, że planuje wybudować pod Wrocławiem Zakład Integracji i Testowania Półprzewodników. Amerykański gigant ma zamiar wpompować u nas 4,6 miliarda dolarów.

Na Dolnym Śląsku, a dokładnie w Miękini, ok. 26 km od centrum Wrocławia, Intel ma zamiar wybudować nowy obiekt. Stanie tam Zakład Integracji i Testowania Półprzewodników, w którym pracę znajdzie ok. 2000 osób. To kolejna część układanki, mającej za zadanie rozwiązać problemy Europy z dostępem do półprzewodników, który nasilił się w okresie pandemii koronawirusa. Intel posiada już działającą fabrykę wafli krzemowych w Irlandii i planuje stworzyć drugi, podobny zakład produkcji w Madgeburgu, ale wszystkie tworzone w tych dwóch obiektach chipy mają być testowane i integrowane w ramach produktów końcowych pod Wrocławiem. Ta inwestycja - według Intela - pochłonie 4,6 miliarda dolarów amerykańskich.

 

Chip

Intel z nową fabryką w Polsce

Intel posiada już zakład w Gdańsku, a dokładnie centrum badawczo-rozwojowe, o którym na konferencji we Wrocławiu wypowiadał się dyrektor generalny spółki - Pat Gelsinger. Twierdzi on, że położenie geograficzne Polski pozwoli na prowadzenie efektywnej współpracy z fabrykami w Irlandii i Niemczech, a samo rozwiązanie w naszym kraju jest bardzo konkurencyjne pod względem kosztów działalności.

Polska oferuje przy tym bardzo duży potencjał jeśli chodzi o talent wykształconych pracowników. To kolejny krok w poprawie łańcucha dostaw półprzewodników na europejskim rynku. Na konferencji pojawił się również premier Mateusz Morawiecki, który mówił, że tak ogromna, a w zasadzie największa inwestycja greenfield w historii Polski jest dla nas zaszczytem.

Planowanie ma nastąpić niezwłocznie

Intel twierdzi, że planowanie projektu rozpocznie się w trybie natychmiastowym. Pracę przy budowie znajdzie zatem mnóstwo wykonawców i podwykonawców, a to tylko wierzchołek góry lodowej, bowiem swoją siedzibę będą tam mieli inżynierowie, projektanci, operatorzy w samym zakładzie produkcyjnym i wiele ludzi wspierających działalność biznesową.

Aktualnie największy wpływ na rynek półprzewodników ma Azja, a dokładnie Tajwan i Chiny. Intel twierdzi, że celem Unii Europejskiej jest 20% światowy udział w tym segmencie i chce tego dokonać do 2030 roku. Inwestycja giganta z Santa Clara jest zatem kluczowym elementem układanki i sam Intel prognozuje, że całość stanie już w 2027 roku. Sam projekt musi zostać wcześniej zaakceptowany przez UE, ale nie widzimy powodów, dla których miałaby jakiekolwiek zastrzeżenia.

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Intel wchodzi do Polski. Inwestycja ma wynieść 4,6 miliarda dolarów

 0