Twórcom jednego z kanałów YouTube udało się pomyślnie przeprowadzić eksperyment, w którym połączono 12 modemów dial-up, aby sprawdzić, czy tak stara technologia pozwoli na przeglądanie internetu, a nawet oglądanie filmów na platformie Google. Sama prędkość pobierania była dość wolna jak na dzisiejsze standardy i wynosiła zaledwie 668 kbps.
Na kanale The Serial Port na YouTube udostępniono film, w którym zaprezentowano ciekawy eksperyment. Do jego przeprowadzenia wykorzystano technologię Multilink PPP, która pozwala na połączenie ze sobą kilku modemów, żeby zwiększyć prędkość internetu. Co ciekawe osiągnięta prędkość wystarczyła do oglądania filmów na YouTube, aczkolwiek ich jakość była słaba, ustawiono bowiem rozdzielczość 144p lub 240p.
Zaskakujący eksperyment: 12 modemów dial-up pozwala na oglądanie filmów
W latach 90. najpopularniejsze połączenia dial-up oferowały prędkość do 56 kbps, a w 2000 roku prędkość skoczyła do poziomu "zawrotnych" 200 kbps. Wystarczyło to wtedy do przeglądania tekstowych stron internetowych, ale ściąganie muzyki czy filmów zajmowało bardzo dużo czasu.

Jednym ze sposobów na poprawę prędkości było połączenie kilku linii telefonicznych w jeden mocniejszy kanał danych, co nazywało się Multilink PPP. Ta technologia była popularna w latach 90., ale nie zdobyła szerokiego uznania, ponieważ wymagała kilku linii telefonicznych i wsparcia ze strony dostawców internetu.
Po wielu latach, zespół "The Serial Port" postanowił sprawdzić, jak działa ta technologia dzisiaj. Użyli nowoczesnego sprzętu, aby połączyć aż 12 modemów.
Cały eksperyment odbył się na komputerze IBM z 2004 roku, który po połączeniu modemów z VoIP i specjalnym oprogramowaniem osiągnął prędkość 668 kbps.
Choć jest to bardzo wolne w porównaniu z dzisiejszymi standardami, pozwoliło to na oglądanie filmów w niskiej jakości.
Spodobało Ci się? Podziel się ze znajomymi!
Pokaż / Dodaj komentarze do:
Połączył kilka modemów, żeby sprawdzić jak działał internet w latach 90.