Internetowi wojownicy o poprawność polityczną obrazili się nagłówkiem reklamy Dead Rising 4

Internetowi wojownicy o poprawność polityczną obrazili się nagłówkiem reklamy Dead Rising 4

Żyjemy w czasach kiedy to już nie słowa lecz losowe zbitki dźwięków potrafią dla niektórych osób być obraźliwe. Idealnym dowodem na to jest reklama Dead Rising 4, którą Microsoft rozsyłał drogą mailową.

Reklama Dead Rising 4

W wiadomości promocyjnej było zdjęcie protagonisty gry, Franka Westa, wraz z dwoma zombiakami śpiewającymi kolędy. Gdzie tutaj są jakieś elementy obraźliwe? - można się spytać. Niektórzy ludzie doszukali się ich w tytule nagłówka: "NNNNGGGHHHAAAA". Najwidoczniej przy wypowiedzeniu tej onomatopei, pewne osoby miały skojarzenia z używanym w slangu obraźliwym określeniem "nigga".

Oczywiście w założeniu ten zlepek liter miał zapewne naśladować jęki wydawane przez fikcyjne postaci - zdechlaków. Jednak ból był prawdziwy, skoro Larry Hryb, odpowiadający za PR marki Xbox i komunikację z fanami przeprosił za tę niefortunnie dobraną kombinację liter.

 

 

Obserwuj nas w Google News

Tagi

GamingGry

Pokaż / Dodaj komentarze do: Internetowi wojownicy o poprawność polityczną obrazili się nagłówkiem reklamy Dead Rising 4

 0