Inżynier Cryteka uważa, że PS5 jest lepszą konsolą od Xboxa Series X

Teraz, kiedy zarówno Microsoft, jak i Sony, ujawnili specyfikacje swoich next-genów, rozgorzała dyskusja, która konsola będzie wydajniejsza. Teoretycznie sytuacja wydaje się być prosta i na papierze Xbox Series X ma wyraźną przewagę nad PlayStation 5, oferując GPU o wyższej mocy obliczeniowej, szybsze CPU czy wyższą przepustowość pamięci. Jednak zdaniem jednego z inżynierów firmy Crytek sytuacja nie jest taka prosta, jak się wydaje na pierwszy rzut oka. Ali Salehi w wywiadzie dla irańskiego portalu Vigiato wypowiedział się na temat różnic pomiędzy konsolami i co zaskakujące, jego zdaniem to sprzęt japońskiego przedsiębiorstwa może mieć przewagę. Zdaniem Salehiego, developing na PS5 będzie niezwykle prosty, co zdaje się potwierdzać to, co sugerował główny architekt konsoli, Mark Cenry. Dzięki temu uzyskanie szczytowej wydajności na konsoli Sony będzie łatwiejsze niż na Xbox Series X.  

Zdaniem inżyniera Cryteka, pomimo przewagi Xboxa Seires X na papierze, to PS5 będzie lepszą konsolą.

„Deweloperzy mówią, że PS5 jest najłatwiejszą konsolą, na którą kodowali w celu uzyskania szczytowej wydajności. Z punktu widzenia software’u, tworzenie na PS5 jest ekstremalnie proste i sprzęt oferuje wiele możliwości, które pozwalają poczuć wolność. W ogólnym rozrachunku mogę stwierdzić, że PS5 jest lepszą konsolą” - przyznał dość zaskakująco Salehi. Przedstawiciel Cryteka dodał, że o ile TFLOPsy są istotne, to jednak uzyskanie mocy obliczeniowej 12 TFLOPsów na nowym Xboxie możliwe będzie tylko na idealnych i teoretycznych warunkach. Salehi tłumaczy, że deweloping na Xbox Series X będzie wyzwaniem, co wynika m.in. z oprogramowania konsoli czy też dwóch różnych puli pamięci RAM o odmiennej przepustowości. Producenci gier będą zapewne chcieli korzystać z puli o wyższej przepustowości, kiedy tylko to możliwe, co z kolei może rodzić problemy.       

Inżynier zapytany został również o dużą różnicę w jednostkach obliczeniowych (CU) w ramach GPU RDNA 2 zastosowanych w PS5 i Xbox Series X. Co prawa konsola Sony ma ich tylko 36, a Microsoftu 52, ale jak tłumaczy Salehi różnica w mocy obliczeniowej wcale nie jest taka duża. Pomimo że CPU i GPU w Xbox Series X posiadają zablokowane częstotliwości taktowania, urządzenie osiągać ma swój pełen potencjał tylko w idealnych warunkach, kiedy to PS5 przeważnie osiągać ma 10,28 TFLOPsów. Trzeba przyznać, że są to dość ciekawe informacje, ale tego typu głosy docierają do nas w ostatnim czasie coraz częściej, a Balthazar Auger z Quantum League stwierdził, że różnica w przypadku mutliplatformowych tytułów będzie praktycznie nieistotna, gdyż twórcy będą optymalizować swoje gry pod najniższy wspólny mianownik.