iOS 12 może tchnąć nowe życie w starsze urządzenia

Mamy dobre wieści dla użytkowników ekosystemu Apple, ponieważ zapowiedziany właśnie przez firmę iOS 12 na WWDC 18 przyniesie wiele istotnych nowości i usprawnień, które powinny przełożyć się na poprawę wydajności i lepszą kontrolę nad urządzeniem.

Gigant z Cupertino naprawdę sporo obiecuje w zakresie zwiększenia wydajności na starym, jak i nowym sprzęcie, który otrzyma system iOS 12. Ich testy wykazują, że w porównaniu do iOS 11,4 nowy OS na iPhone 6 Plus (telefonie z 2014 roku) sprawia, że aplikacja aparatu odpala się o 70% szybciej, pozostałe aplikacje o 40%, a klawiatura wyświetla się o 50% szybciej i testerzy odczuwali też lepszą responsywność w trakcie pisania. Tym samym, iOS 12 może tchnąć nowe życie w starsze modele, poczynając od wiekowego już iPhone'a 5S. Trudno nie odnieść też wrażenia, że jest to odpowiedź producenta na aferę z obniżaniem wydajności w starszych smartfonach i w ten sposób Apple może chcieć odkupić winy. System dostarczy nam również więcej informacji na temat tego, jak korzystamy ze sprzętu oraz narzędzi do odpowiedniego zarządzania urządzeniem. Będziemy mogli zdecydować się na ciche powiadomienia, wyłączenie ich czy nawet grupowanie, co zapewnić ma większą przejrzystość. Tryb Nie przeszkadzać także zyska nowe możliwości i będzie mógł być automatycznie wyłączony po określonym czasie, wejściu do konkretnej lokacji lub wykonaniu ustalonej akcji. Nowy tryb nocny (Bedtime) przyciemni z kolei wyświetlacz i sprawi, że powiadomienia nie będą nam przeszkadzać w spaniu aż do rana.

iOS 12 może tchnąć nowe życie w starsze modele, poczynając od wiekowego już iPhone'a 5S

Aplikacja Screen Time pozwoli nam na szybki wgląd w statystyki odnośnie użytkowania sprzętu. Dzienne i tygodniowe raporty śledzić będą powiadomienia, czas spędzony na konkretnych aplikacjach, a nawet to jak często podnosimy telefon. Rodzice na podstawie tych danych będą mogli np. ustalać swoim pociechom limity czasowe na konkretne aplikacje. Siri także doczeka się sporo nowości i użytkownicy oraz deweloperzy będą mogli personalizować komendy głosowe, by asystent mógł wykonywać bardziej złożone zadania. Co więcej, Apple we współpracy z Pixarem opracowało nowy otwarty format plików, USDZ, który ułatwić ma szersze wykorzystanie funkcjonalności rozszerzonej rzeczywistości w aplikacjach. Nadchodzące ARKit 2 powinno dostarczyć deweloperom nowe narzędzia do wykrywania obiektów i ich mierzenia, śledzenia obrazu i tworzenia doświadczeń AR.

Apple nie zapomniało też o Animoji, które otrzymają nowe spersonalizowane postaci Memoji z opcją nieograniczonego modyfikowania. Osoby preferujące tradycyjną komunikację z wykorzystaniem własnej twarzy ucieszą się zaś z grupowych połączeń FaceTime, gdzie w dowolnym momencie będziemy mogli dodawać rozmówców (zarówno w formie wideo, jak i audio), a oprogramowanie samodzielnie dostosuje widoczność twarzy każdej osoby, w zależności od przebiegu konwersacji. Poza tym, tradycyjnie już, spodziewać możemy się całej masy pomniejszych poprawek i nowości i np. interfejs fotoalbumów będzie oferował sugestie dotyczące udostępniania zdjęć czy narzędzie do wyszukiwania w dużych albumach. Safari pozwoli zaś na ograniczenie informacji jakimi chcemy się dzielić korzystając z przeglądarki i ułatwi tworzenie lepszych haseł. Trzeba przyznać, że iOS 12 zapowiada się naprawdę ciekawie i użytkownicy urządzeń mobilnych Apple mają na co czekać. Premiera tradycyjnie na jesieni.