Używasz zwykłej karty SIM? Będziesz miał mniejszą baterię

Apple ma zwiększyć pojemność baterii w nadchodzącej serii iPhone 17. Finalna wartość będzie jednak zależeć od tego czy smartfon został wyposażony w tackę na kartę SIM. Pojawił się także przeciek pokazujący wygląd nowego akcesorium.

Do serii przedpremierowych szczegółów na temat nowej generacji iPhone’ów dołączają informacje o pojemnościach baterii poszczególnych modeli. Apple miało dokonać w tym zakresie istotnych zmian, choć - co ciekawe - pojemność będzie zależeć w znacznym stopniu od tego czy kupimy wersję obsługującą fizyczną kartę SIM.

Jak widać, największa różnica będzie dotyczyła modelu iPhone 17 Pro. Wersja bez tacki SIM otrzyma baterię większą o 6,6%.

Popularyzacja eSIM sprawiła, że iPhone’y sprzedawane bez tacki na fizyczną kartę stały się normą w USA. U nas jednak smartfony od Apple wciąż posiadają taki slot. I jeśli nowy przeciek jest zgodny z prawdą będzie to oznaczać, że otrzymamy mniejsze pojemności baterii. Najlepiej obrazuje to poniższa tabelka.

Jak widać, największa różnica będzie dotyczyła modelu iPhone 17 Pro. Wersja bez tacki SIM otrzyma baterię większą o 6,6%. A jeśli chodzi o porównanie z poprzednią generacją to praktycznie wszystkie modele iPhone 17 będą miały większą pojemność baterii od swoich odpowiedników z rodziny iPhone 16. Oprócz rzecz jasna iPhone’a 17 Air, który zastąpi w tym roku model Plus.

Wygląd nowego dodatku

Idąc dalej pojawił się również przeciek dotyczący nowego akcesorium od Apple. Szerzej pisaliśmy o nim pod koniec sierpnia. W telegraficznym skrócie będzie to pasek ze specjalnie dobranego materiału, który można przyczepiać do etui iPhone’ów 17 oraz być może także słuchawek AirPods Pro 3. Jego cena pozostaje póki co nieznana.