Apple oficjalnie żegna się z portem Lightning. Nowe iPhone’y już tylko z USB-C

Apple długo broniło się przed wprowadzeniem jednego złącza zasilania w postaci USB-C. Jednak przepisy uchwalone przez Unię Europejską zmusiły giganta z Cupertino do zmiany, która objęła po raz pierwszy iPhone 15. Teraz nastąpiła kolejna decyzja w tej sprawie.

Apple zakończyło sprzedaż wszystkich nowych modeli iPhone'ów wyposażonych w port Lightning, co oznacza koniec pewnej ery w historii firmy. Decyzja ta nastąpiła po premierze iPhone’a 16 oraz usunięciu ze sklepu Apple modeli iPhone 14 i iPhone SE 3. generacji, które były ostatnimi nowymi telefonami w ofercie z autorskim złączem Lightning. Od teraz wszystkie sprzedawane przez Apple iPhone’y korzystają wyłącznie z portu USB-C.

Koniec Lightning – era USB-C w pełni rozpoczęta

Choć Apple od dawna stopniowo przechodziło na standard USB-C w swoich produktach, całkowite porzucenie złącza Lightning w iPhone’ach jest przełomowym momentem. Pierwsze oznaki tego trendu pojawiły się wraz z iPadami, które sukcesywnie otrzymywały porty USB-C, a także akcesoriami takimi jak Magic Keyboard, Magic Mouse czy pilot Siri Remote do Apple TV.

Jednak do tej pory firma nadal wypuszczała iPhone’y z portem Lightning, co wymuszało na użytkownikach konieczność korzystania z dwóch różnych typów kabli. Jednak po przejściu na USB-C, Apple dostosowało się do globalnych standardów.

Mimo że nowe iPhone’y nie będą już sprzedawane z portem Lightning, wiele akcesoriów Apple wciąż go wykorzystuje. Przykładem jest pierwsza generacja Apple Pencil, który nadal wymaga adaptera Lightning, aby współpracować z iPadami. Podobnie niektóre starsze ładowarki, adaptery i kable, które pozostają w sprzedaży. Można się jednak spodziewać, iż w najbliższych latach Apple w pełni wyeliminuje Lightning ze swojego ekosystemu.

Co dalej?

Apple zakończyło sprzedaż nowych iPhone’ów z portem Lightning, ale starsze modele nadal będą dostępne na rynku wtórnym oraz u niektórych resellerów. Firma najprawdopodobniej będzie kontynuować strategię przechodzenia na USB-C we wszystkich swoich produktach, a w przyszłości może nawet całkowicie porzucić fizyczne porty na rzecz ładowania bezprzewodowego.

Niezależnie od dalszych planów Apple, jedno jest pewne – Lightning, który towarzyszył iPhone’om przez ponad dekadę, odchodzi do historii, a użytkownicy muszą przygotować się na nową erę USB-C.