iPhone X delikatny jak tanie szkło. Ekrany pękają już przy pierwszym upadku

iPhone X delikatny jak tanie szkło. Ekrany pękają już przy pierwszym upadku

Odkąd iPhone X stał się wreszcie dostępny dla klientów, obserwujemy ciągły napływ informacji o tym urządzeniu. Z pewnością zamawiających ucieszy fakt, że czas dostaw został mocno skrócony, co oznacza, że zarówno klienci, jak i inwestorzy, otrzymają to, czego oczekują. iPhone X bez wątpienia przynosi najwięcej zmian w linii smartfonów Apple od lat, a jedną z nich jest powrót do szklanych pleców, co ostatnio było widoczne w iPhone 4s i to własnie ten element może nastręczać wielu problemów.

Jedną z największych nowości w iPhone X jest funkcja rozpoznawania twarzy Face ID, która stawia produkt Apple na szczycie flagowych urządzeń. Jest to opcja unikalna i dostępna tylko w tym urządzeniu, co dodatkowo podnosi jego atrakcyjność z punktu widzenia klienta. Jednakże to nie jedyna z nowości - urządzenie wreszcie doczekało się wyświetlacza OLED i powróciły szklane plecki, które od pewnego czasu są wyznacznikiem ekskluzywności. Takie kluczowe opcje z pewnością zostały dobrze zabezpieczone ... otóż nie ! W zapowiedziach premierowych Apple chwaliło się niezwykłą wytrzymałością szklanych elementów, których jakość miała być najwyższa z możliwych. Okazuje się jednak, że był to jedynie bełkot marketingowy i rzeczywistość jest daleka od tych obietnic. Testy, którym poddano nowego flagowca Apple, pokazują dobitnie jak kruchy jest nowy smartfon.

Pancerne etui na telefon powinno być dodawane do każdego iPhone X w zestawie. Do wytrzymałości legendarnej Nokii 3310 dużo tu brakuje ;)

W sieci pojawiły się 2 niezależne testy wytrzymałości iPhone X. Pierwszy z nich przeprowadziła ekipa CNET, upuszczając urządzenie z wysokości około 1 metra, co ujawniło największą słabość konstrukcji w postaci szklanego rewersu. O ile ekran bez problemu zniósł upadek z tej niewielkiej wysokości, to szklane plecy już nie. Drugi z testów przeprowadziła firma ubezpieczeniowa SquareTrade, upuszczając urządzenie z typowej dla tego typu wypadków wysokości, czyli 1,8 metra. Efektem ponownie są strzaskane plecy, ale tym razem do listy usterek należy doliczyć strzaskany i niezdolny do pracy wyświetlacz. Co więcej, po upadku na przednią część przestaje działać rozpoznawanie twarzy. Takie sytuacje w urządzeniu wartym niemal 5000 zł (w najtańszej 64 GB wersji) nie powinny mieć miejsca, zwłaszcza że naprawy po upadkach będą również horrendalnie drogie i pracownicy marketów właśnie dostali gotowy argument do sprzedaży ubezpieczeń od przypadkowych uszkodzeń. 

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: iPhone X delikatny jak tanie szkło. Ekrany pękają już przy pierwszym upadku

 0