Już wkrótce gogle Oculus wymagać będą logowania do Facebooka. Użytkownicy nie kryją niezadowolenia

Kiedy Facebook w 2014 przejmował Oculusa, wiele osób obawiało się, że gigant mediów społecznościowych będzie chciał zintegrować swój serwis z goglami VR. Obawy te właśnie się potwierdziły, bo już od października tego roku firma wymagać będzie od nowych użytkowników logowania do urządzeń Oculus za pośrednictwem konta na Facebooku i fani nie kryją niezadowolenia z tego tytułu. Co prawda osoby, które posiadają już konto Oculus, wciąż będą mogły z niego korzystać do logowania się, ale będzie to możliwe tylko do 1 stycznia 2023 roku. Po tym czasie nasz headset wciąż będzie działał, ale Facebook ostrzega, że niektóre gry i aplikacje mogą odmówić współpracy. Firma chce także ułatwić dotychczasowym użytkownikom połączenie kont Facebook i Oculus, udostępniając opcję ich scalenia.

Firma wymagać będzie od nowych użytkowników logowania do urządzeń Oculus za pośrednictwem konta na Facebooku.

Facebook przekonuje, że dzięki temu ruchowi użytkownicy gogli Oculus tylko zyskają. Po pierwsze, będziemy mogli szybciej i łatwiej łączyć się ze znajomymi. Po drugie, pozwoli to Facebookowi na integrację z takimi funkcjami jak Horizon, czyli światem społecznościowym VR, który zapowiedziany został w 2019 roku. Po trzecie i najważniejsze, gigant twierdzi, że polityka ta pozwoli użytkownikom na łatwiejsze zgłaszanie trolli i innych uciążliwych użytkowników. „Korzystanie z profilu VR, który połączony jest z kontem Facebook i autentyczną tożsamością, pomaga nam chronić naszą społeczność i pozwala oferować dodatkowe narzędzia integrujące” - tłumaczy firma.

Dla tych, którzy chcą pozostawić znajomych z Facebooka i wirtualnej rzeczywistości osobno, producent przygotował taką opcję, nawet jeśli zdecydujemy się na połączenie kont. Nie musimy także dzielić się naszymi prawdziwymi danymi z osobami, które spotykamy w ramach gier w VR. Pomimo tych zapewnień Facebooka, nietrudno sobie wyobrazić reakcję części właścicieli gogli Oculus, którzy mówiąc dość oględnie nie są zadowoleni z tego pomysłu. Pod wpisem na blogu, gdzie Facebook przedstawia szczegóły nowej polityki, znaleźć można mnóstwo krytycznych komentarzy, w tym od osób, które nie przebierają w słowach. Niemniej jednak, można było spodziewać się takiego scenariusza, szczególnie po tym, jak w ubiegłym roku Oculus przedstawił nowe społecznościowe funkcje, do których uzyskiwaliśmy dostęp tylko z poziomu konta na Facebooku. Amerykański gigant rozpoczął także wykorzystywanie danych zebranych z headsetów Oculusa do targetowania reklam.