Karty AMD Radeon RX 500 będą rebrandami, ale otrzymają też usprawnienia

Od dłuższego czasu wiadomym jest, że karty AMD Radeon RX 500 będą tak naprawdę odświeżonymi wersjami obecnych produktów. Niemniej, jak donosi serwis BenchLife, Czerwoni zamierzają zaoferować coś więcej niż podbite zegary i nowe nazewnictwo.

Jak wiadomo, wszystkie akceleratory w mikroarchitekturze Polaris produkowane są z wykorzystaniem procesu technologicznego 14 nm FinFET, w fabrykach GlobalFoundries. Obecnie wykorzystywana litografia to Low Power Early (LPE). Według najnowszych plotek wraz z kartami AMD Radeon RX 500 wdrożony zostanie usprawniony model Low Power Performance (LPP), co pozwala oczekiwać zdolności do pracy z wyższymi zegarami, jak również redukcji zużycia energii. Nowe rdzenie otrzymają ponoć nazwy kodowe Polaris 20 i Polaris 21. Jeśli wierzyć w doniesienia zachodnich dziennikarzy, AMD Radeon RX 580 trafi na rynek z referencyjnym taktowaniem równym 1340 MHz. To wartość o 74 MHz wyższa niż w przypadku AMD Radeon RX 480, a zarazem równa topowym niereferentom tegoż. 

AMD Radeon RX 580 otrzyma nie tylko podbite zegary, ale także usprawniony proces technologiczny, który powinien wpłynąć m.in. na redukcję zużycia energii. 

Zakładając, że redukcja zużycia energii (a przez to i temperatur roboczych) pozwoli stale utrzymywać tak wysoki zegar, AMD Radeon RX 580 może okazać się akceleratorem wydajniejszym niż pierwotnie zakładano. Wydajność mikroarchitektury Polaris całkiem nieźle skaluje się z zegarem, o ile na drodze do wysokich częstotliwości nie stoją problemy termiczne. Co więcej, producenci konstrukcji autorskich z całą pewnością ustawią poprzeczkę jeszcze wyżej, wszak wspomniane 1340 MHz osiągalne było już na wybranych modelach obecnej generacji, np. XFX Radeon RX 480 GTR Black Edition. Jak pamiętamy jeszcze przed premierą pierwszych Polarisów mówiło się o częstotliwościach rzędu 1500 MHz. Czy proces technologiczny 14 nm FinFET LPP wreszcie pozwoli na ich osiągnięcie? Przekonamy się już w połowie przyszłego miesiąca.