Karty graficzne AMD Radeon z rdzeniami Vega pojawią się w maju

Karty AMD zadebiutują jeszcze w pierwszej połowie tego roku? Tak przynajmniej twierdzi serwis wccftech, powołując się na anonimowe źródło. Co istotne, nowość rzekomo nadejdzie od razu w kilku wariantach.

Jeśli najnowsze plotki się sprawdzą, karty graficzne ze rdzeniami Vega trafią do sklepów już w maju. I będzie to nie jeden, ale przynajmniej dwa akceleratory, bazujące do tego na różnych strukturach. Topowy model Vega 10 powinien wstrzelić się pomiędzy akceleratory Nvidii z chipami GP102 i GP104, tj. odpowiednio Titan X Pascal oraz GTX 1080. Z kolei tańsza Vega 11 miałaby bezpośrednio zastąpić chip Polaris 10, czyli Radeona RX 480. W kwestii parametrów wydajniejszego układu - głośno spekuluje się na temat 4096 procesorów strumieniowych, od 8 do 16 GB pamięci HBM2 oraz TDP nieprzekraczającego 225 W. Teoretyczna wydajność w połowicznej precyzji powinna wynieść natomiast ok. 24 TFLOP/s.

Dodatkowo, dziennikarze wccftech dotarli też do informacji o rdzeniu Vega 20, tajemniczym następcy Vegi 10. Struktura powstanie ponoć w procesie technologicznym 7 nm, w fabrykach GlobalFoundries. Technologicznie będzie natomiast klonem poprzedniczki, choć prawdopodobnie wyposażonym w aż 32 GB pamięci HBM2 o podwojonej przepustowości. Jako, iż w harmonogramie rozwoju architekturę Vega przewidziano na dwa lata, rozwinięty produkt mógłby ukazać się w roku 2018. W międzyczasie zobaczymy zapewne także Vegę w implementacji dwuprocesorowej - być może jeszcze w tym roku, ale prawdopodobnie ze znacznym opóźnieniem względem kart jednoukładowych.

Naturalnie wszystkie powyższe informacje to jedynie plotki, a do tych warto podchodzić z rezerwą. Niemniej jednak trudno się oprzeć wrażeniu, że data maj 2017 brzmi wyjątkowo rozsądnie. AMD dysponuje przecież sprawnymi układami Vega, które trafiają do akceleratorów Instinct dedykowanych uczeniu maszynowemu. Konsumencka implementacja wymaga oczywiście stosownego przygotowania, jednak Czerwoni teoretycznie powinni znajdować się na ostatniej prostej.