Karty graficzne GeForce RTX 50 bez ulepszeń w ramach kluczowej specyfikacji

Karty graficzne GeForce RTX 50 bez ulepszeń w ramach kluczowej specyfikacji

Rdzenie cieniujące GPU, nazywane przez NVIDIĘ rdzeniami CUDA i ROP, to ważne aspekty nowoczesnych kart graficznych. Wygląda na to, że w przypadku nadchodzącej serii RTX 50 Zieloni skupili się na tym pierwszym elemencie, a nie obu. 

Harukaze5719 donosi na X, że nadchodzące GPU Blackwell dla grafik z serii Geforce RTX 50 będą miały zwiększoną jedynie liczbę rdzeni CUDA w porównaniu z układami graficznymi Ada Lovelace, wykorzystywanymi w serii GeForce RTX 40, przy czym liczba ROP-ów pozostanie bez zmian. Jedynym wyjątkiem jest podstawowy układ GB207, w którym liczba ROP została zmniejszona aż o 33%.

Harukaze5719 donosi na X, że nadchodzące GPU Blackwell dla grafik z serii Geforce RTX 50 będą miały taką samą liczbę jednostek ROP co poprzednicy. 

ROP, czyli jednostki Render Output (także potoki operacji rastrowych), odgrywają kluczową rolę w tradycyjnym procesie renderowania 3D na GPU. Jak sama nazwa wskazuje, obsługują one przetwarzanie informacji o pikselach i tekselach, czyli innymi słowy, obciążenia rasteryzacyjne. ROP na ogół nie są tak ważne jak rdzenie cieniujące, ale nadal odgrywają kluczową rolę w potoku GPU. Najlepiej skalować liczbę ROP w stosunku do liczby rdzeni modułu cieniującego i innych klastrów przetwarzających, aby zapewnić optymalną wydajność.

Nowe informacje Harukaze sugerują, że NVIDIA nie będzie dodawać więcej jednostek ROP do swoich gamingowych GPU Blackwell. Od podstawowego układu GB206 aż po flagowy GB202, otrzymać mamy dokładnie taką samą liczbę jak w przypadku poprzedników Ada Lovelace. Jedynie najsłabszy GB207 stanowi wyjątek, ale co ciekawe, spodziewać mamy się tu zmniejszania liczby ROPS i to aż 33% w porównaniu z AD107.

Może wydawać się dziwne, że NVIDIA nie zwiększa liczby ROP-ów, ale jest bardzo prawdopodobne, że architekci firmy uważają, że ich GPU Blackwell posiadają ich już wystarczająco dużo. Jak wspomniano wcześniej, ROPS nie zapewnia całkowitej wydajności procesora graficznego, szczególnie w przypadku nowoczesnych obciążeń, które obejmują śledzenie promieni, upskalowanie i inne efekty. NVIDIA mogłaby również ulepszyć indywidualną wydajność ROPS w Blackwell, co stanowiłoby kolejne wyjaśnienie tych zmian.

Jeśli chodzi o GB207, to Zieloni mogli dojść do wniosku, że specyfikacja poprzednika tego najsłabszego GPU była przesadzona i zmniejszyła liczbę ROP-ów w nowych GPU. Zmiany te najprawdopodobniej spowodują większą różnicę między GB207 i GB206.

Oczywiście to tylko plotki, które należy traktować z pewnym dystansem. Wszystkiego powinniśmy dowiedzieć się jednak pod koniec roku, choć ostatnie doniesienia sugerowały, że być może na nową generację GPU będziemy musieli poczekać do początku 2025 roku. 

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Karty graficzne GeForce RTX 50 bez ulepszeń w ramach kluczowej specyfikacji

 0