Karty Nvidii się przegrzewają. Oszczędzają i stosują tanią pastę termoprzewodzącą

Partnerzy AIB firmy Nvidia zostali przyłapani na stosowaniu taniej pasty termoprzewodzącej w swoich najnowszych produktach z serii GeForce RTX 40.

Według testów przeprowadzonych przez Igora Wallosseka z Igor's Lab, niska jakość pasty termoprzewodzącej stała się poważnym problemem dla wielu klientów korzystających z kart z serii RTX 40. Temperatury w krytycznych punktach przekraczają 100 stopni Celsjusza, co prowadzi do załączania maksymalnych obrotów wentylatora (i oczywiście zwiększonego hałasu). Igor twierdzi, że stosowana w kartach RTX 40 pasta termoprzewodząca spełnia zadanie na początku, ale szybko traci swoje właściwości - dosłownie na przestrzeni kilku miesięcy.

Większość (jeśli nie wszyscy) partnerów NVIDII  stosuje tanią pastę termoprzewodzącą, która traci swoje właściwości w ciągu zaledwie kilku miesięcy.

Wallossek otrzymał liczne raporty od czytelników, skarżących się na słabą wydajność chłodzenia w kartach graficznych RTX 40. W swoich analizach kart RTX 4080 Gallardo i RTX 4080 TUF Gaming odkrył, że przyczyną problemów była kiepskiej jakości pasta termoprzewodząca. Po ponownym nałożeniu pasty problem został rozwiązany, a temperatury wróciły do normy. Wallossek stwierdził, że problem ten dotyczy większości, jeśli nie wszystkich partnerów Nvidii. Producenci (najprawdopodobniej z oszczędności) korzystają z taniej pasty termoprzewodzącej, która początkowo zapewnia doskonałą wydajność, ale szybko traci swoje właściwości.

Aby potwierdzić swoje podejrzenia, Wallossek przetestował pastę termoprzewodzącą z nowej karty RTX 4080 Gallardo. Podczas testów odkrył, że pasta działała znakomicie przy małej grubości, dorównując niektórym z najlepszych past na rynku, jak Kryonaut firmy Thermal Grizzly. Jednak przy grubszych aplikacjach wydajność pasty znacznie spadała.

Dalsze analizy pod mikroskopem ujawniły, że pasta jest tanią mieszanką z dużymi cząsteczkami tlenku glinu - tak dużymi, że nie powinny znajdować się w paście termoprzewodzącej. Cząsteczki glinu początkowo zwiększają przewodność cieplną, ale z czasem powodują szybkie pogorszenie wydajności. Pasta szybko wysycha i staje się nieskuteczna.

Dobrą wiadomością jest to, że problem można stosunkowo łatwo naprawić. Wymiana pasty termoprzewodzącej nie jest mocno skomplikowanym procesem, jednak trzeba najpierw upewnić się, czy taki zabieg nie narusza warunków gwarancji.