Kluczowa fabryka Intela ma zostać zamknięta. Masowe zwolnienia na horyzoncie

Intel rozpoczął kolejną falę globalnych redukcji etatów, która dotknęła również Izrael – jedno z kluczowych ogniw produkcyjnych koncernu. Jak poinformował izraelski serwis Ynet, w ramach nowej rundy restrukturyzacji pracę w tym kraju może stracić nawet kilkaset osób. Szczególnie dotkliwe cięcia obejmują zakład Fab 28 w Kiryat Gat, co może zwiastować fundamentalne zmiany w strategii Intela na Bliskim Wschodzie.

Dotychczas zakład Fab 28, w którym zatrudnionych jest około 4000 z ogólnej liczby ponad 9000 pracowników Intel Israel, był traktowany jako strategiczne centrum produkcyjne. Mimo wcześniejszych zobowiązań firmy wobec rządu izraelskiego oraz uzyskania znacznych dotacji państwowych, teraz coraz częściej pojawiają się spekulacje o możliwym zamknięciu tej fabryki. Decyzja byłaby bezprecedensowa, biorąc pod uwagę, że w grudniu 2023 roku Intel otrzymał 3,25 miliarda dolarów na budowę nowego zakładu – Fab 38 – tuż obok istniejącego Fab 28. Projekt ten jednak został zawieszony w połowie 2024 roku.

Kto traci pracę? Intel upraszcza strukturę

Według informacji podanych przez izraelski dziennik Calcalist, wypowiedzenia trafiły już do pierwszych pracowników Fab 28. Zmiany obejmują głównie menedżerów średniego szczebla, liderów zespołów, przełożonych zmianowych oraz techników z tzw. Centrum Operacji Zdalnych (Remote Operations Center – ROC).

Te stanowiska – znajdujące się w strukturze organizacyjnej jeden lub dwa szczeble nad podstawowymi operatorami produkcyjnymi – są stopniowo eliminowane w ramach strategii upraszczania zarządzania. Intel realizuje globalny plan spłaszczania struktury organizacyjnej, który ma zwiększyć efektywność działania zakładów.

Dodatkowo redukcją objęto techników ROC, odpowiedzialnych za zdalne monitorowanie i zarządzanie systemami produkcyjnymi. Ich zadania – takie jak zatwierdzanie procesów, analiza statystyk czy wykrywanie awarii – mają być stopniowo automatyzowane. To element szerszej transformacji zakładającej ograniczenie udziału człowieka w kontroli nad produkcją układów scalonych.

Oficjalny komentarz Intela: "Stajemy się bardziej oszczędni i wydajni"

Choć Intel nie ujawnia dokładnego zakresu i skali zwolnień, rzecznik firmy potwierdził, że reorganizacja jest częścią ogłoszonej wcześniej strategii przekształcenia koncernu.

„Jak ogłosiliśmy na początku tego roku, podejmujemy kroki, aby stać się firmą bardziej oszczędną, szybszą i wydajniejszą” – przekazał rzecznik. „Usunięcie złożoności organizacyjnej i wzmocnienie pozycji naszych inżynierów pozwoli nam lepiej zaspokajać potrzeby naszych klientów i usprawnić realizację zadań.”

Firma zapewnia, że wszystkie decyzje są podejmowane na podstawie szczegółowych analiz i z uwzględnieniem długofalowych potrzeb biznesowych. Zgodnie z deklaracjami przedstawicieli koncernu, pracownicy mają być traktowani „z troską i szacunkiem”.

Koniec „ochrony” dzięki wsparciu państwa?

Do tej pory izraelski oddział Intela – szczególnie zakład w Kiryat Gat – był częściowo chroniony przed zwolnieniami dzięki wsparciu ze strony władz i strategicznym inwestycjom w regionie. Obecna fala redukcji oznacza jednak, że nawet kluczowe lokalizacje nie są już nietykalne w obliczu globalnych przekształceń.

Szacuje się, że po zakończeniu obecnego etapu zwolnień, zatrudnienie w Intel Israel spadnie do około 8500 osób.

Globalne turbulencje i lokalne skutki

Redukcja etatów w izraelskim oddziale Intela to element szerszego programu oszczędnościowego realizowanego na całym świecie. Koncern zmaga się z presją rosnących kosztów, opóźnień w dostawach i ostrą konkurencją ze strony AMD, Apple czy TSMC. Pomimo wcześniejszych ambitnych planów ekspansji, w tym budowy nowych zakładów w USA i Europie, Intel coraz mocniej koncentruje się na cięciu wydatków i reorganizacji wewnętrznych struktur.

Przyszłość izraelskich zakładów – zwłaszcza Fab 28 – pozostaje niepewna. O ile firma nie ogłosiła jeszcze decyzji o ich zamknięciu, coraz więcej sygnałów wskazuje na możliwe odejście od dotychczasowej strategii. W kontekście wstrzymania budowy Fab 38, nadchodzące miesiące mogą okazać się decydujące dla dalszej obecności Intela w regionie.