Wiele wskazuje na to, że jedni z największych partnerów Microsoftu wygadało się o planach amerykańskiej korporacji dotyczącej dalszego rozwoju najpopularniejszego systemu na świecie.
AMD wspólnie z Synaptics potwierdziły trwające prace nad biometrycznym rodzajem zabezpieczenia dedykowanym komputerom wykorzystującym procesory Czerwonych. Nie byłoby w tym zapewne nic dziwnego, gdyby nie fakt, że bardziej spostrzegawcze osoby dostrzegły w całej sprawie drugą stronę medalu. Otóż wspomniana technologia skupia się na tajemniczym systemie operacyjnym następnej generacji pochodzącym od Microsoftu. W opublikowanym oświadczeniu możemy przeczytać m.in. o tym, że współpraca zagwarantuje nowy poziom bezpieczeństwa w notebookach dzięki użyciu czytnika linii papilarnych Synaptics FS7600, układów AMD oraz systemowi Microsoftu. Ciężko ocenić, o co chodziło autorom tej wiadomości, aczkolwiek warto zaznaczyć, że Windows 10 posiada wsparcie dla urządzeń biometrycznych. Możliwe, iż chodzi o np. przyszłą wersję dziesiątki.
Najnowsze zabezpieczenia biometryczne opracowywane wspólnie przez AMD i Synaptics miałaby zostać wykorzystane na tajemniczym systemie Microsoftu.
Mimo wszystko teraz pozostaje więcej pytań niż odpowiedzi. Faktem jest, że oprócz prac nad Windowsem 10, gigant z Redmond był aktywnie zaangażowany w rozwój pokrewnych projektów mogących w pewnym momencie stanowić fundamenty dla systemu skoncentrowanego wokół bezpieczeństwa biometrycznego. Rzekomo Windows Polaris miał zostać określony mianem takiego produktu, z którego można bez problemu korzystać na komputerach, czy urządzeniach 2 w 1. Polaris miałby zezwolić aplikacjom Win32 na wirtualizację zmniejszając jednocześnie zasobożerność, aczkolwiek nie wiadomo jaką konkretną rolę odegrałaby tutaj biometria. Niestety obecnie musimy czekać na dalszy rozwój sytuacji i podanie więcej szczegółów przez zainteresowane strony.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Kolejna wersja Windowsa skupi się na zabezpieczeniach biometrycznych?