Sukces Indyjskiej Agencji Kosmicznej ISRO w lądowaniu na Księżycu był tylko początkiem ich ambitnych działań kosmicznych. Teraz rozpoczęto kolejną fascynującą misję, która skupia się na Słońcu. W sobotę ISRO wystrzeliła rakietę w ramach swojej pierwszej misji słonecznej Aditya-L1.
Indie odnoszą kolejny sukces w misjach kosmicznych.
Transmisja na żywo na stronie internetowej Indyjskiej Organizacji Badań Kosmicznych (ISRO) przekroczyła imponujący próg 500 000 osób, a tysiące innych zgromadziły się w pobliskiej galerii widokowej, aby osobiście uczestniczyć w tym historycznym starcie. Głównym zadaniem sondy Aditya-L1 będzie badanie tajemniczych wiatrów słonecznych, które wpływają na naszą planetę, powodując zakłócenia, które znane są jako zorze polarne. Nazwa tej misji, "Aditya-L1," jest hołdem dla słowa "słońce" w języku hindi. Cząstki energii wyemitowane przez Słońce mogą wpływać na satelity kontrolujące komunikację na Ziemi, więc badania przeprowadzone w ramach tej misji są nie tylko ekscytujące, ale także kluczowe dla naszej technologicznej infrastruktury.
Wystrzelenie Aditya-L1 to kolejny sukces Indii, po tym jak pokonali Rosję pod koniec ubiegłego miesiąca, stając się pierwszym krajem, który wylądował na południowym biegunie Księżyca.
Warto podkreślić, że to kolejny wielki krok dla Indii w dziedzinie eksploracji kosmicznej. Miesiąc temu Indie odniosły triumf nad Rosją, stając się pierwszym krajem, który wylądował na południowym biegunie Księżyca. Pomimo potężnej konkurencji ze strony rosyjskiej rakietowej technologii, indyjski Chandrayaan-3 wytrzymał wyzwanie i z powodzeniem wykonał lądowanie na Księżycu. Sonda Aditya-L1 ma przed sobą około 1,5 miliona kilometrów podróży w ciągu czterech miesięcy. Jej celem jest osiągnięcie tzw. punktu Lagrange'a, który jest swoistym parkingiem w przestrzeni kosmicznej, gdzie obiekty pozostają w równowadze sił grawitacyjnych, co minimalizuje zużycie paliwa statku kosmicznego.
"W trakcie naszej misji mieliśmy momenty, gdy musieliśmy przerwać główną komunikację ze statkiem kosmicznym, ponieważ został on trafiony przez znaczną emisję korony słonecznej. Satelity na niskiej orbicie okołoziemskiej stanowią kluczowy element globalnej infrastruktury, a to sprawia, że misja Aditya L1 ma ogromne znaczenie" - powiedział Somak Raychaudhury, który był zaangażowany w rozwój niektórych elementów obserwatorium.
Naukowcy pracujący nad tą misją mają nadzieję na zdobycie wglądu w wpływ promieniowania słonecznego na tysiące satelitów krążących wokół Ziemi. Liczba satelitów w przestrzeni kosmicznej stale rośnie, szczególnie dzięki inicjatywom takim jak sieć komunikacyjna Starlink, należąca do SpaceX Elona Muska.
Rama Rao Nidamanuri, kierownik wydziału nauk o Ziemi i kosmosie w Indyjskim Instytucie Nauk i Technologii Kosmicznej, podkreślił, że niska orbita okołoziemska jest coraz bardziej zanieczyszczona ze względu na aktywność sektora prywatnego. Dlatego zrozumienie, jak ochronić satelity w tej części przestrzeni kosmicznej, staje się niezwykle istotne w dzisiejszym kosmicznym środowisku.
Długoterminowo, dane zebrane podczas misji Aditya-L1 mogą przyczynić się do lepszego zrozumienia wpływu Słońca na klimat Ziemi oraz pochodzenia wiatru słonecznego, czyli strumienia cząstek, które przemieszczają się od Słońca przez cały Układ Słoneczny - informują naukowcy z ISRO.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Kolejny sukces Indii. Udany start rakiety z sondą słoneczną Aditya-L1