Nie brakowało w ostatnim czasie sporych wydarzeń u największych potentatów branży technologicznej. 26 października swoją konferencję miał Microsoft, a dzień później Apple. Event Microsoftu stworzył spory szum medialny, dzięki między innymi nowemu Surface Studio. Apple z kolei odświeżyło MacBooka i zaprezentowało szereg nowych funkcji oraz aplikacji do swoich systemów operacyjnych. Mimo wszystko proporcjonalnie był to jednak znacznie mniejszy event. Poniżej jego podsumowanie.
Nowy MacBook Pro
MacBook Pro po 4 latach doczekał się wreszcie odświeżenia. Zgodnie z oczekiwaniami jest to najcieńsza, lżejsza i najpotężniejsza wersja tej linii produktów. Nietknięta od wielu lat architektura Hasswell wreszcie doczekała się przeskoku na szóstą generację procesorów Intela - Skylake. Najpotężniejszy model posiada procesor czterordzeniowy Intel Core i7 2.6 GHz wraz z GPU Radeon Pro 450 i 16 GB RAM. Największą natomiast - według Apple - innowacją jest wprowadzenie Touch Bara, czyli specjalnego dotykowego panelu w górnej części klawiatury zastępującego klawisze funkcyjne, który umożliwia kontekstowe interakcje z aplikacjami.
Nowy MacBook Pro posiada także dedykoawny przycisk od Siri
Apple opracowało listę zasad, do jakiej muszą dostosować developerzy, a według niej TouchBar nie będzie służył za osobny wyświetlacz, ani pokazywał powiadomień. Zalecane jest nieużywanie animacji a także stosowanie minimalistycznych kolorów; ponadto nie powinny się tam znajdować skróty do akcji takich jak wyszukiwanie, zaznaczanie, kopiowanie/wklejanie, zapisywanie, itp.
Nie wiadomo jak się owy dodatek sprawdzi w praktyce, Business Insider sądzi, że konieczność patrzenia się w dół wybija nas z rytmu pracy, podczas gdy korzystając ze standardowych skrótów klawiaturowych i przycisków funkcyjnych nie odrywamy się od pisania. Gadżet ten także do tanich nie należy. MacBook z Touch Barem kosztuje $300 więcej.
Warto odnotować, że Apple wycofuje 11-calowy MacBook Air oraz 13-calowy MacBook Pro w wersji bez Retina
MacBook Pro będzie dostępny w dwóch wersjach: z 13- i 15-calowymi ekranami. Apple odświeżyło klawiaturę, wprowadzając mechanizm motylkowy znany już z choćby Apple Magic Keyboard z poprzedniego roku. Ponadto, nowe MacBooki Pro będą posiadać dwa porty Thunderbolt. Oprócz tego, w najnowszych urządzeniach Apple znajdziemy TouchID z nowym chipem Apple T1. Cena najtańszej wersji to $1,499.
Wersja z Touch Barem zaczyna się od 1,799. Natomiast 15-calowa wersja to wydatek rzędu $2,399. Apple nie podało oficjalnej daty wprowadzenia do sprzedaży, ale źródła blisko związane z firmą wskazują na koniec listopada.
Funkcje OS i aplikacje
Apple chwalił się niedawno wprowadzoną dla iOS funkcją Memories, która za pomocą Sztucznej Inteligencji i systemu rozpoznawania twarzy przeszukuje całą naszą kolekcję zdjęć aby każdego dnia tworzyć nowe pokazy slajdów. Amerykańska firma podkreśliła, że od jej wprowadzenia, zaczęło ją używać ponad 60% posiadaczy urządzeń iOS 10, co przełożyło się na 400 milionów wyświetleń tego typu zawartości. Apple zaakcentowało także rozwój infrastruktury Apple TV, które zyskało ponad tysiąc nowych aplikacji w przeciągu ostatniego roku (obecnie jest ich około 8000). 1/4 tych apek to gry, a w niedługim czasie - do końca roku - wejdą tam takie pozycje jak Minecraft.
Apple opracowało także nową aplikację "TV", kompatybilną z Apple TV, iPhone'em i iPadem. Dzięki niej będzie można śledzić ulubione seriale i filmy ze wszystkich kompatybilnych aplikacji video w jednym miejscu. Następnie klikając na zawartość od razu możemy przejść do danej aplikacji i rozpocząć oglądanie. Niestety Netflix nie jest w tym momencie obsługiwany. Podobna sytuacja zresztą ma miejsce w interfejsie OneGuide Microsoftu na konsoli Xbox One, który działa na podobnych zasadach. Również nie znajdziemy tam Netflixa.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Konferencja Apple 27 października - lista najważniejszych ogłoszeń