Weryfikacja na stronach dla dorosłych w UE nadchodzi. Banki będą wiedzieć o Twoich nawykach

Już w drugiej połowie listopada włoscy internauci nie będą już mogli tak swobodnie surfować po pornograficznych stronach. Tamtejszy urząd ds. komunikacji elektronicznej AGCOM ogłosił, że od 12 listopada zacznie obowiązywać nowy system weryfikacji wieku, którego celem jest uniemożliwienie osobom niepełnoletnim dostępu do pornografii w sieci.

Nowe przepisy obejmą około 50 popularnych stron dla dorosłych, w tym takie serwisy jak Pornhub, XHamster czy OnlyFans. Każdy użytkownik, który będzie chciał uzyskać do nich dostęp, będzie musiał potwierdzić swój wiek za pośrednictwem certyfikowanej strony trzeciej, np. banku, operatora komórkowego lub innej instytucji, która posiada już jego dane osobowe. Po pozytywnej weryfikacji użytkownik otrzyma specjalny kod dostępu, który umożliwi wejście na wybrany serwis. 

Nowe przepisy obejmą około 50 popularnych stron dla dorosłych, w tym takie serwisy jak Pornhub, XHamster czy OnlyFans.

Co ważne, proces ma być oparty na tzw. „podwójnej anonimowości”, bo strony pornograficzne będą wiedziały jedynie, że użytkownik jest pełnoletni, natomiast podmiot weryfikujący pozna tożsamość użytkownika, ale nie dowie się, jakie witryny odwiedza. Choć rozwiązanie ma chronić prywatność, w praktyce każdorazowe logowanie na stronę objętą regulacją będzie wymagało ponownego przejścia przez proces weryfikacji. Dla wielu internautów może to oznaczać istotne utrudnienie w korzystaniu z tego typu treści.

Kary i konsekwencje dla serwisów

AGCOM zapowiedział, że serwisy, które nie dostosują się do nowych zasad, będą narażone na kary finansowe sięgające nawet 250 tysięcy euro. Włoskie władze podkreślają, że celem regulacji jest przede wszystkim ochrona nieletnich przed szkodliwymi treściami, a nie inwigilacja dorosłych użytkowników.

Tym samym Włochy dołączają do rosnącej grupy krajów, które wprowadzają obowiązkową weryfikację wieku przy dostępie do pornografii. Francja przyjęła podobne przepisy latem tego roku, a Wielka Brytania, choć już poza Unią Europejską, wdrożyła własny system, wymagający przesłania selfie lub kopii dokumentu tożsamości. Efekty widać natychmiast: według danych Pornhuba liczba brytyjskich użytkowników spadła aż o 77 procent od momentu wprowadzenia przepisów.

Pomiędzy bezpieczeństwem a prywatnością

Debata wokół tego typu regulacji wciąż budzi emocje. Zwolennicy twierdzą, że to konieczny krok w ochronie dzieci, natomiast krytycy ostrzegają, że takie systemy mogą prowadzić do niezamierzonego śledzenia aktywności dorosłych użytkowników i tworzenia niebezpiecznych baz danych.

Włoski model, oparty na „podwójnej anonimowości”, ma być próbą znalezienia równowagi między ochroną małoletnich a prawem do prywatności. Czy okaże się skuteczny? Pokażą najbliższe miesiące.