Koniec gotówki w Polsce? Dane NBP nie pozostawiają złudzeń

Narodowy Bank Polski (NBP) opublikował najnowsze dane dotyczące gotówki będącej w obiegu, które pokazują, że jej łączna wartość po raz pierwszy w historii przekroczyła 400 miliardów złotych.

W trzecim kwartale 2024 roku wartość ta wyniosła dokładnie 402,5 miliarda złotych. To już szósty z rzędu kwartał, w którym obserwowany jest wzrost liczby gotówki w obiegu. Jeszcze w połowie tego roku kwota wynosiła 393,5 miliarda złotych, a pod koniec września 2023 roku było to 376,7 miliarda złotych.

Jednym z najciekawszych spostrzeżeń jest fakt, że najbardziej rozpowszechnionym banknotem w Polsce pozostaje ten o nominale 100 złotych. Według danych NBP, na koniec września 2024 roku krążyło w obiegu 1,505 miliarda takich banknotów, co stanowi wzrost w porównaniu z poprzednim kwartałem, kiedy policzono ich 1,496 miliarda.

Płatności bezgotówkowe dominują, a i tak gotówki jest coraz więcej

Na drugim końcu skali znajduje się banknot o nominale 500 złotych, z wizerunkiem Jana III Sobieskiego. Jest on najrzadszym banknotem w Polsce - w obiegu znajduje się 82,9 miliona sztuk, co również stanowi wzrost, gdyż kwartał wcześniej liczba ta wynosiła 80 milionów. Chociaż 500 złotych jest mniej popularnym banknotem, jego liczba stopniowo rośnie, co może świadczyć o rosnącej akceptacji tego nominału w transakcjach.

Część analityków wskazuje na większe zapotrzebowanie na gotówkę w kontekście niepewności gospodarczej

Jeśli chodzi o inne nominały, banknotów o wartości 200 złotych również przybywa. Na koniec września ich liczba wzrosła z 906 milionów do 939 milionów sztuk. Z kolei liczba banknotów o nominale 50 złotych nieznacznie spadła, z 212,9 miliona sztuk do 212 milionów. Pozostałe nominały, takie jak 20 złotych i 10 złotych, także utrzymują swoją pozycję - w obiegu było odpowiednio 157 milionów sztuk banknotów 20-złotowych oraz 223 miliony sztuk dziesięciozłotówek.

Rekordowy wzrost gotówki w obiegu może mieć wiele przyczyn. Część analityków wskazuje na większe zapotrzebowanie na gotówkę w kontekście niepewności gospodarczej, a także wzrost inflacji, co prowadzi do większego użycia wyższych nominałów w codziennych transakcjach.