Koniec z tanimi pamięciami. Micron zmniejsza produkcję

Niski popyt na pamięci oraz związane z tym zjawiskiem spadki cen nie są korzystne dla producentów. Micron postanowił działać, tnąc produkcję wafli krzemowych o 20% w porównaniu do poprzedniego kwartału. Firma uważa, iż w przyszłym roku produkcja pamięci 3D NAND nieznacznie wzrośnie, a DRAM jeszcze spadnie.

Producenci pamięci z pewnością nie są zadowoleni z ostatnich wydarzeń. Szybko malejący popyt przyczynia się bezpośrednio do spadków cen. Aby przeciwdziałać temu zjawisku, firma Micron postanowiła ograniczyć swoją produkcję wafli krzemowych aż o 20% w porównaniu do poprzedniego kwartału. To zauważalna zmiana, która z pewnością odbije się między innymi na cenach modułów RAM, pamięci masowych, a także gotowych urządzeń, takich jak smartfony, karty graficzne, czy komputery mobilne. Nowe ograniczenia dotyczą wszystkich węzłów technologicznych używanych do produkcji na dużą skalę. Oznacza to, że cięcia obejmują właściwie wszystkie produkty. Micron ujawnił, że jego nakłady inwestycyjne w roku fiskalnym 2023 wyniosą ok. 8 miliardów USD. Jest to o 30% mniej w stosunku do roku fiskalnego 2022.

W związku ze spadającym popytem na pamięci, firma Micron postanowiła ograniczyć swoją produkcję wafli krzemowych aż o 20% w porównaniu do poprzedniego kwartału.

Firma spodziewa się nieznacznego zwiększenia produkcji pamięci 3D NAND oraz zmniejszenia produkcji DRAM w przyszłym roku. Kiedy zatem możemy spodziewać się pierwszych podwyżek na rynku? Okazuje się, że nie tak prędko. Procesy produkcji, testowania i pakowania 3D NAND oraz DRAM są całkiem czasochłonne.

W praktyce oznacza to, że wyższe ceny na rynku zobaczymy dopiero za kilka tygodni. Zostało więc jeszcze trochę czasu na zakup elektroniki po "starych" cenach. Oczywiście Micron nie jest monopolistą na tym rynku, jednak mało prawdopodobne, że konkurencja nie podąży tym śladem. Spodziewamy się zatem w najbliższym czasie informacji o podobnych działaniach Samsunga czy SK hynix. Niestety rynek pamięci jest o tyle specyficzny, że wszelkie wahania odbijają się finalnie na cenach wszystkich urządzeń.