Konwencja ONZ przeciwko cyberprzestępczości w ogniu krytyki. Może zwiększyć inwigilację rządową

Przyjęta przez ONZ konwencja dotycząca cyberprzestępczości spotkała się z krytyką. Skomentowała ją między innymi firma Cisco. Konwencja jest również krytykowana przez grupę aktywistów z Human Rights Watch.
    
Niedawno przyjęta została konwencja Narodów Zjednoczonych przeciwko cyberprzestępczości. Bez zagłębiania się w temat wygląda to na dobry i korzystny ruch. Warto jednak wiedzieć, że w kwestii konwencji pojawiły się głosy krytyki. I to nawet nie ze strony zwykłych ludzi, a dużych firm technologicznych i organizacji praw człowieka. Nieprzychylną opinię ma chociażby Cisco. Firma znana z produkcji wysokiej klasy sprzętu sieciowego twierdzi, że konwencja nie jest w stanie zapewnić wystarczającej ochrony dla praw człowieka.

Zamiast chronić ludzi przed nadużyciami ze strony władzy traktat dotyczący cyberprzestępczości może ułatwić międzynarodowe represje.

Krytyka pojawiła się również ze strony aktywistów działających w ramach Human Rights Watch. Ich zdaniem nowo przyjęta konwencja może tak naprawdę zwiększyć inwigilację rządu w próbach kontrolowania sprzeciwu. Przykładowo jeśli dany kraj uzna za przestępstwo zawieranie związków jednopłciowych to osoby, które są przeciwko i wyrażają ten sprzeciw w internecie mogą być ściągane. Możliwe jest zatem ściąganie każdego, kto popełnia przestępstwo z wykorzystaniem systemów komunikacji cyfrowej.

Konwencja nie skupia się zatem poważnych aspektach cyberprzestępczości, jak ataki hakerskie. Zamiast tego dotyczy bardziej przestępstw związanych z wypowiadaniem się w sieci. Zdaniem dyrektor generalnej Human Rights Watch ułatwia to represje w krajach. Zamiast chronić ludzi przed nadużyciami ze strony władzy traktat dotyczący cyberprzestępczości może ułatwić międzynarodowe represje. Należy dodać, że za nową konwencją opowiadały się Rosją oraz Chiny.

Głosy krytyki ze strony ważnych firmy technologicznych oraz organizacji praw człowieka już wiele znaczą. Nie wiemy jednak co dalej stanie się z przyjętą konwencją.