Temat koronawirusa nie znika z nagłówków codziennych wiadomości czy serwisów internetowych. Epidemia cały czas się rozprzestrzenia, z kolei w Polsce potwierdzono już szósty przypadek zakażenia groźnym wirusem. Oczywiście negatywnie odbija się on nie tylko na zdrowiu ludzi, ale także branży technologicznej czy gier wideo i wystarczy tutaj przypomnieć, chociażby o odwołanym dla publiczności Intel Extreme Masters 2020, który odbył się niedawno. Podobnie jak w wielu innych przypadkach tak tutaj nie brakuje osób chcących dorobić sobie na tej epidemii czy nawet czystej panice całkiem spore pieniądze. W serwisach aukcyjnych bez trudu da się znaleźć oferty kupna maseczek ochronnych za często dość ogromne kwoty pieniężne. Nie ulega wątpliwości, że wspomnieni sprzedawcy liczą tu na naiwność kupujących, bowiem wiele z tego rodzaju maseczek na twarz kupimy w stacjonarnym sklepie o wiele taniej. Identyczną praktykę stosuje się również na eBayu, który zgodnie z dostępną informacją postanowił wziąć się za pomysłowych sprzedawców. Platforma aukcyjna ogłosiła całkowity zakaz sprzedaży na swojej stronie maseczek ochronnych oraz środków bakteriobójczych mających chronić przed COVID-19.
eBay postanowił zakazać sprzedaży masek i środków bakteriobójczych w związku z epidemią koronawirusa.
Nowe zasady przesłano już w formie wiadomości do sprzedawców i obejmują one zarówno przyszłe, jak i już wystawione aukcje. Strona twierdzi, że jest w trakcie kasowania wcześniej wystawionych ofert sprzedaży z objętym sankcją towarem. „Będziemy nadal monitorować sytuację i szybko usuwać wszelkie aukcje zawierające w opisie lub tytule określenia COVID-19, koronawirus lub 2019nCoV” - poinformowano w komunikacie. Wyjątek stanowią tutaj książki poświęcone zdrowiu. Co ciekawe na podobny krok zdecydował się Amazon, aczkolwiek zamierza on rozpatrywać każde zdarzenie indywidualnie, a nie kasować wszystko jak leci. Czy nowa taktyka eBaya przyczyni się do zamknięcia tego biznesu? Oczywiście, że nie ponieważ mimo zakazu z pewnością nie zabraknie użytkowników próbujących sprzedaż maseczki czy specjalne środki próbując obejść wprowadzone zasady. W związku z tym portal przynajmniej przez pewien czas będzie miał ze wspomnianymi handlarzami niemały problem. Proceder rozprzestrzenił się także na polskim Allegro, przy czym platforma stara się z nim walczyć i w efekcie ze strony skasowano około 4 tysiące aukcji maseczek ochronnych czy żeli.
Mimo tego wciąż da się znaleźć całkiem sporo ofert związanych z epidemią koronawirusa. W rozmowie z Business Insider Polska Paweł Klimiuk, rzecznik prasowy Allegro przyznał, że jego firma na bieżąco monitoruje rosnące zainteresowanie klientów produktami higienicznymi tego rodzaju. Przypomniał on, że na stronie zabronione jest wystawianie ofert niezgodnych z polskim prawem lub regulaminem Allegro. O koronawirusie zrobiło się głośno dwa miesiące temu, kiedy epidemia rozszerzyła się do całkiem sporej skali. Dla niektórych osób mamy do czynienia z czystą paniką i w ich ocenie zwykła grypa zabija rocznie więcej ludzi niż COVID-19. Oczywiście również temat koronawirusa może wywołać podziały i nie należy ignorować ewentualnego zagrożenia, bo zdrowie jest najważniejsze. Dlatego należy o nie dbać.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Koronawirus. eBay walczy z handlarzami maseczek i środków bakteriobójczych