To już plaga. Kupił RTX 4090, a tam... no właśnie

To już plaga. Kupił RTX 4090, a tam... no właśnie

Po raz kolejny możemy usłyszeć o przypadku oszustwa, gdzie karta graficzna została pozbawiona najważniejszych komponentów. Za granicą stała się to popularna metoda.

Kolejne oszustwo tego rodzaju zostało nagłośnione. Serwis Northridge Fix opublikował materiał z nowym przypadkiem, gdzie ktoś otrzymał ogołoconą kartę graficzną. Jeden z klientów wysłał nabyte z drugiej ręki GPU, aby sprawdzić, dlaczego nie wyświetla ono obrazu. Po rozebraniu wszystko było jasne - płytka drukowana nie miała procesora graficznego ani pamięci.

Ta metoda oszustwa polega na pozbawieniu karty graficznej właśnie tych komponentów i sprzedaniu jej jako pełnoprawnego, działającego egzemplarza.

Pamięci oraz rdzeń to najbardziej wartościowe elementy kart graficznych, które można z powodzeniem komuś odsprzedać. Ta metoda oszustwa polega na pozbawieniu karty graficznej właśnie tych komponentów i sprzedaniu jej jako pełnoprawnego, działającego egzemplarza.

Niestety takich przypadków jest o wiele więcej. To co widzimy w sieci to tylko ułamek. Praktycznie wszystkie, o których pisaliśmy dotyczą jednak zagranicznych ofiar tego oszustwa. Nie oznacza to jednak, że powinniśmy stracić czujność. Kupując coś używanego przez internet najlepiej korzystać z portali, które oferują ochronę i w razie podobnego zdarzenia będą w stanie pomóc.

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: To już plaga. Kupił RTX 4090, a tam... no właśnie

 0
Kolejny proponowany artykuł
Kolejny proponowany artykuł
Kolejny proponowany artykuł
Kolejny proponowany artykuł