Kuriozalny glitch psuł konta Steam. Wystarczyło użyć pewnego słowa

Na Steam odkryto glitch, przez który konto stawało się bezużyteczne, a jego posiadacz tracił do niego dostęp. Szczęśliwie w takiej sytuacji zachowujemy dostęp do biblioteki gier i zakupionych produktów.

Steam posiadał glitcha, przez który nasze konto stawało się bezużyteczne

W zeszłym tygodniu pewien użytkownik Steam odkrył na platformie niebezpieczny glitch, który uszkadzał profil. Traciliśmy bowiem dostęp do niego, przykładowo próba wejścia na listę znajomych, grupy czy ekwipunku kończyła się niepowodzeniem, a użytkownika witał czarny ekran. Wprawdzie zachowujemy dostęp do kupionych gier i darmowych tytułów w bibliotece Steam, ale z drugiej strony nie można nikogo zaprosić do sesji multiplayer i odwrotnie - nas też nikt nie da rady dodać do wspólnej sesji. Oczywiście był to ogromny kłopot dla osób grających przez sieć. Istnienie glitcha potwierdził youtuber The Spiffing Brit, zajmujący się wyszukiwaniem takich smaczków i wpadek na platformie Valve.

Glitch psuł konto Steam. Przyczyną było użycie słowa antidisestablishmentarianism w nazwie profilu.

Jednak, żeby glitch zadziałał, należało wpisać konkretne słowo w nazwie profilu Steam, a chodzi tutaj o antidisestablishmentarianism, które zapewne większości nic nie powie. Wyraz pozostaje jednym z najdłuższych, chociaż nienajdłuższym słowem w języku angielskim i oznacza ruch przeciwko wycofaniu statutu Kościoła anglikańskiego jako religii państwowej. Okazuje się, że wina nie leży po stronie Valve tylko firmy hostującej serwery Steam, spółki Akamai, która dodała wyraz na czarną listę. Niestety nie ma to znaczenia dla osoby, która jakimś cudem użyła tego słowa i spotkała ją niemiła niespodzianka w postaci bezużytecznego konta.

Valve wyeliminowało problem

Valve wiedziało jednak o glitchu i wedle dostępnej informacji już go wyeliminowało. W ciągu pięciu dni, odkąd Spiffing Brit opublikował swój film, jego profil znów stał się widoczny. Platforma najpewniej skontaktowała się z hostem, prosząc go, aby usunął antidisestablishmentarianism z listy zakazanych słów. Nie powinniśmy więc tracić dostępu do profilu nawet po wpisaniu tego wyrazu. Mimo wszystko dla własnego dobra lepiej nie próbować tego robić.