Lamborghini kończy z autami czysto spalinowymi. Nadchodzą wielkie zmiany

Koniec ery silników czysto spalinowych w Lamborghini: zielona transformacja w przemyśle supersamochodów

Wygląda na to, że należący do Volkswagena biznes supersamochodowy właśnie wyprzedał swoje pozostałe pojazdy z silnikiem spalinowym (ICE), wliczając w to te, które zostaną dopiero wyprodukowane. To jednak nie oznacza, że włoski producent supersamochodów upada. Wręcz przeciwnie, Lamborghini twierdzi, że w 2023 roku, w swoim 60. roku działalności, radzi sobie lepiej niż kiedykolwiek wcześniej. Dyrektor generalny Lamborghini, Stephan Winkelmann, udzielił wywiadu niemieckiemu dziennikowi Die Welt, w którym wyjaśnił, że każdy, kto zamówi teraz nowe Lambo, otrzyma pojazd hybrydowy, a w przyszłości możliwe jest, że producent w pełni skoncentruje się na pojazdach elektrycznych.

Lamborghini będzie produkować wyłącznie hybrydy... z silnikiem V12.

Lamborghini kończy z autami z wyłącznie spalinowymi silnikami. Od 2024 roku produkowane będą jedynie hybrydy, a w przyszłości elektryki. Sektor supersamochodów dołącza do zielonej tranformacji (czy tego chce, czy nie...).

Winkelmann poinformował, że obecnie produkowane modele Lamborghini Huracán i Urus będą ostatnimi, które będą miały wyłącznie silniki spalinowe. To oznacza, że kolejne pojazdy Lamborghini będą już wyposażone w hybrydowe układy napędowe lub będą całkowicie elektryczne. Pierwszym krokiem w stronę elektryfikacji marki jest prezentacja modelu Revuelto - hybrydowego pojazdu elektrycznego typu plug-in (PHEV), który został zaprezentowany przez producenta luksusowych samochodów w marcu tego roku, ale jeszcze nie trafił na rynek.

Dla tych, którzy obawiają się, że Lamborghini zrezygnuje z legendarnych mocarnych silników, mamy dobrą wiadomość: nowy model Revuelto nadal będzie napędzany potężnym V12, ale z elektrycznym dodatkowym pakietem. Lamborghini słynie  z masywnych dwunastocylindrowych silników, które są sercem ich samochodów i cechują się niewiarygodnym zużyciem paliwa. Ale bądźmy szczerzy - nikt nie kupuje Lamborghini, aby wyrazić troskę o środowisko czy martwić się kosztami paliwa. Stephan Winkelmann, dyrektor generalny Lamborghini, opisuje Revuelto jako "ważny filar" w strategii elektryfikacji firmy. Samochód jest wyposażony w "nowy dwunastocylindrowy silnik z technologią hybrydową". Ta decyzja podkreśla, że marka koncentruje się na osiągach i jednocześnie dąży do zrównoważonego rozwoju.

Nie wiadomo nic na temat oszczędności paliwa w nowych modelach.

Revuelto, który dysponuje mocą 1001 koni mechanicznych, osiąga prędkość maksymalną ponad 350 km/h i przyspiesza od 0 do 100 km/h w zaledwie 2,5 sekundy. Ponadto, karoseria pojazdu jest w dużej mierze wykonana z włókna węglowego, co znacznie zmniejsza jego wagę i zapewnia najlepszy stosunek masy do mocy, jaki kiedykolwiek widziano w samochodach Lamborghini.

Lamborghini  nie wspomina o oszczędności paliwa w Revuelto, tłumacząc, że auto wciąż znajduje się w procesie homologacji, a poza tym: prawo UE nie wymaga od firmy ujawniania danych dotyczących zużycia paliwa w samochodach, które nie są jeszcze dostępne w sprzedaży.

Lamborghini zamierza do końca 2024 roku wprowadzić na rynek wyłącznie hybrydowe pojazdy, a pierwszy w pełni elektryczny model pojawi się w drugiej połowie tej dekady.