Nowy laptopowy GeForce RTX 5080 od NVIDII pojawił się w testach wydajności 3DMark TimeSpy, dając pierwsze porównanie do obecnej generacji kart mobilnych. Wyniki wskazują na 16,2% wzrost wydajności względem bezpośredniego poprzednika, czyli GeForce'a RTX 4080. Trzeba uczciwie przyznać, że liczyliśmy na więcej, ale nie ma co wyciągać pochopnych wniosków z pierwszych testów.
Według wyników testów opublikowanych przez Top Player na Bilibili, nowa karta osiągnęła 21 948 punktów w teście graficznym 3DMark TimeSpy. Dla porównania RTX 4080 uzyskuje w tym samym benchmarku ok. 18 900 punktów, RTX 4070 ok. 12 215 punktów, a RTX 4060 do 11 000 punktów.
Oznacza to, że RTX 5080 w laptopowej wersji jest o 16,2% szybszy od RTX 4080, co jest wyraźnym skokiem, ale jednocześnie znacznie poniżej wcześniejszych spekulacji, które sugerowały wzrost wydajności na poziomie 45-65%, co rozbudziło nasze oczekiwania.
Nowy laptopowy GeForce RTX 5080 od NVIDII pojawił się w testach wydajności 3DMark TimeSpy, dając pierwsze porównanie do obecnej generacji kart mobilnych.
Specyfikacja i możliwości
Według dostępnych informacji, nowy RTX 5080 Laptop GPU oferuje 7 860 rdzeni CUDA, 16 GB pamięci GDDR7 na 256-bitowej szynie, a jego TDP plasować ma się w przedziale 80-150W (w zależności od konfiguracji laptopa). Jest to wyraźny krok naprzód, zwłaszcza pod względem pamięci, ponieważ przejście na GDDR7 powinno poprawić przepustowość i efektywność energetyczną.
Mimo że skok wydajności nie jest przesadnie duży, warto pamiętać, że prawdziwe testy w grach mogą przynieść lepsze wyniki. Lepsza optymalizacja sterowników i technologii, takich jak DLSS i ray tracing, może zwiększyć różnicę w praktycznych zastosowaniach.
Przypominamy, że producenci laptopów przygotowują nowe gamingowe modele wyposażone w RTX 50 na marzec 2025 roku. Cena startowa maszyn z RTX 5080 na pokładzie została ustalona na 2199 USD, co oznacza, że zapewne przez dłuższy czas wciąż popularne będą modele z GPU poprzendiej generacji.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Laptopowy GeForce RTX 5080 pojawił się w popularnym benchmarku. Liczyliśmy na więcej